Boże, pomóż mi, chcę być żoną tego mężczyzny. Chcę iść tam gdzie on pójdzie i wiedzieć, to co on wie. Chcę nosić złotą obrączkę, chociaż wszystkie moje kolczyki są srebrne. Pragnę być połową całości- zjednoczonej, skonsumowanej, połączonej najmocniej i dopóki śmierć nas nie rozdzieli.
|