`minęło sto lat od chwili zaśnięcia królewny. Ostre gałęzie dzikiej róży same usuwały się, by zrobić przejście dla młodzieńca. Królewicz rozejrzał się po zamku, wszedł na wieżę i tam zobaczył Różyczkę. Zachwycony jej urodą, pocałował ją. W tym momencie królewna obudziła się` -
jakie to piękne . początek wspaniałego snu. prosze nie budź mnie . mogłabym zasnąć na wieki .
|