I tego dnia byłam tak staaarsznie smutna, nawet nauczyciele z którymi przecież się nienawidzę zaczęli zwracać na to uwagę, na lekcjach ciekły mi łzy, a przerwy spędzałam w toalecie w celu ogarnięcia makijażu, który i tak automatycznie się rozmywał.. Nie, nie chodzi o jakiegoś faceta i nieszczęśliwą miłość do niego, chodzi o przyjaciółkę, która mieszka 3 godziny ode mnie , w innym mieście, a nawet w innym państwie i nie widziałyśmy się już 3 miesiące, tak to taka najprawdziwsza tęsknota. / vekus
|