powiedziałam, Ci otwórz oczy i zobacz to co masz na wyciągnięcie ręki, Ty jednak stwierdziłeś, że nic takiego tam nie ma, podłamałam się, nie mogłam zasnąć, a w nocy mi się śniło, że jednak byluśmy razem. dziś otworzywszy oczy stwierdziłam, że musze dać rade. napisałes, i znow chciałes sie ze mna spotkac. moze jednak odkryles to co masz na wyciagniecie dloni
|