 |
O 20:00 dnia 31 grudnia 2o1o roku dostała sms'a od niego o treści " kochanie jadę po Ciebie , szykuję się niezła imprezka " A ona stała wpatrując się w telefon, po chwili po policzkach zaczęły spływać jej łzy. Usiadła na łóżko trzymając w ręce telefon, serce waliło jej tak szybko jakby miało zaraz pęknąć. Po chwili telefon zaczął dzwonić, odebrała a on powiedział " to nie do Ciebie no sorry, pomyliłem się z numerami " a ona odpowiedziała zwykłe " Aha " rozłączyła się, wyłączyła telefon odłożyła go na biurko. W tę sylwestrową noc postanowiła się dobrze bawić, otworzyła szampana zajadała chipsy i oglądała koncert na Polsacie. Stwierdziła że nie chcę akurat w tę noc myśleć o nim, po prostu zapragnęła mieć na niego wyjebane. / egoistyczniewyjebane
|
Dodaj komentarz
