Nie ma to jak mama krzycząca, że jesteśmy jej siostrami. Nie ma to jak tata puszczający muzykę na fula i próbujący być 'MŁODZIEŻOWY I NA FALI' nawijając do wszystkich 'spoko, nara, lajcik, jeah. ' i wykonując przy tym jakieś dzikie manewry rękami. Bezcenne, kurwa bezcenne. //ejczujeszto.
|