a gdy na sylwku leżałeś i zgonowałeś wzięłam poduszkę i kołdrę,przesunęłam Cię i się położyłam wtulając się w Ciebie jak najmocniej. W pewnej chwili reszta towarzystwa zaczęła się szturchać i jęczeć fuu on rzygał. podniosłam głowę i na śpiocha odpowiedziałam ' i co kurwa to takie straszne ? ;> ' po czym perfidnie dałam Ci mega buziaka . I co do jasnej cholery,dalej myślisz,że Cie nie kocham ?
|