Siedziałam na chemii kompletnie nie ogarniając co dzieję się wokół. Ktoś pisał na tablicy związki kwasów , soli , wodorotlenków czy czegoś w tym stylu Reszta klasy rozmawiała albo przysypiała , ja należałam do tej drugiej części gdyż leżałam na ławce podśpiewując jakąś nutę .Kumpela rysowała mi w zeszycie jakieś obrazki kiedy nagle usłyszałam swoje nazwisko i zauważyłam stojącą nade mną nauczycielkę 'powtórz ostatnie zdanie które wypowiedziałam' powiedziała a że nie miałam pojęcia o co chodzi poszłam na łatwiznę i zrobiłam z niej bekę mówiąc ' powtórz ostatnie zdanie które wypowiedziałam' cała klasa puściła polew a ona wymamrotała ' brawo , brawo piątka za inteligencję' i poszła wpisać ocenę do dziennika , a ja zszokowana całą akcją chcąc chyba na swój sposób jej się odwdzięczyć po 30 minutach lekcji napisałam w końcu temat ./ nacpanaaa
|