Widzisz mnie stojącą tam.
I zachowujesz się tak, jakbyś mnie nie widział.
Ale wczoraj w nocy wydzwaniałeś do mnie...
Mówiąc, że mnie pragniesz.
Dlaczego zawsze sprawiasz, że czuję się...
Jakbym to ja była szalona.
Kochaj mnie albo mnie nie kochaj.
Gapię się na zegar.
Zrywam płatki kwiatów.
I patrzę, jak upadają na ziemię.
|