Dość mam już pytań bez odpowiedzi. Dziś wszystko już wiem. Dziś wszystko już chcę. Rozmów i splotów. Ramion, jak kruszonki na cieście. Twojego imienia gdy czuję język pomiędzy zębami i dotyku, startujących żurawi gdy plecy krople potu zraszają. Ust i smaku. Milczenia i krzyku. Ciebie.
|