Kochałam go .. On mnie też . Kiedy z nim byłam życie dla mnie było pięknnee najważniejszee . nie liczyło się dla mnie nic prócz niego .. Po kilku miesiącach postanowiłam zerwać nie wiadomo dlaczegoo . On rozpaczał pisał listyy nie przejmowałam się .. Nie tęskniłam byłam zafascynowana kim innym .. ale kiedy po jakimś czasie dowiedziałam się , że pogodził się już z tym , że nie jesteśmy razem zaczął poznawać nowych ludzii . nowe dziewczyny .. Dopiero wtedy zaczęłam doceniać to co straciłamm .. ale wtedy było juz za późnoo .. pomimo , ze pisał , że kocha , że zawsze będzie kochał.. ; < | pojebanezycie
|