Smutna historia małej dziewczynki ,
: Spotkali się przypadkiem na imprezie , bylo fajnie.
3 dni spędzone razem. wszystkie tańce były ich. na koniec
zabawy chłopak odprowadził ją do domu, pocałował i odszedł
pisząc sms'a "Dobranoc kochanie ;-*" . nie mogli się widywać
, bo wyjechał na tydzień nad morze. Dobra , poczekała ,
bo obiecał że spotkają się jak wróci.. Przyszedł ten dzień.. była
pełna obaw żeby nie zrobiła czegoś źle.. Napisał , że chyba jednak z
tego spotkania nici , bo idzie na impreze.. ale doszło do spotkania.
' 15 minut ' eheee było .. jak było ? dziwnie.
Więcej razy się nie widzieli tylko ze sobą pisali.. napisał jej że ją
Kocha .. po tygodniu znajomości.. Miała nadzieje , że to prawda , bo ona też
obdarzyła go uczuciem...
Później jakoś to jego 'uczucie' wygasło ,
a ona była smutna . nadal jest , a gdy go widzi zanosi się płaczem
ale co poradzic ?
takie życie .. [oparte na faktach. ] // ogarnijsieex3
|