gdy cie zobaczyłam jak stoisz i marzniesz chciałam podbiec i cię przytulić, chciałam sprawić by płatki śniegu, któe miałes na ustach roztopiły się dzięki moim ustom. mimo tego, że miałeś swój szalik chciałam ci oddać swój. ALE NIE MOGŁAM NIC ZROBIĆ bo ona tam stała i trzymała cie za ręke! :(
|