I stało się to czego obawiałam się najbardziej, tak ktoś nas widział, widział nas razem. Wtedy, kiedy było tak dobrze, tak świetnie się dogadywaliśmy. I ciężko jest mi o tym mówić gdy ktoś pyta co tam u mojego CHŁOPAKA. Przecież go nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie, ale nikt nie wierzy, nie potrafi zrozumieć, że czasem w życiu coś się psuje i nie ma do tego powrtou, tak najnormalniej w świecie znika i nie wraca, bez słowa.../kolorowyhorrormarzen
|