Najgorzej jest wieczorem,
kiedy kładę się do łóżka,
wkładam słuchawki w uszy i zaczyna się bit.
Wtedy wszystko mi wraca.
Słowa piosenki gdzieś odpływają i pojawia się Twoja twarz,
przypominają mi się różne sytuacje związane z Tobą,
wyobrażam sobie naszą przyszłość..
i wtedy do oczu napływają mi łzy.
Serce ściska się z całej siły i braknie oddechu,
bo przecież nie będzie żadnej wspólnej przyszłości.
Nie byłam w stanie Cię przy sobie zatrzymać ...!!! /missmusiaaa
|