|
dźwięk pozytywki rozbrzmiewał w jej pokoju, a ona ostatnimi oddechami wydusiła ciche kocham cię.. przed jej oczami przeleciało jej całe życie. Wszystkie dobre chwile wróciły, a do jej oczu napłynęły łzy. Próbowała krzyczeć, lecz jej krzyk był niemy.. wokół niej leżała sterta zdjęć, tego człowieka którego tak mocno kochała, bez którego nie potrafiła żyć, a w lewej dłoni, trzymała opakowanie po tabletkach. Czuła jak jej ciało z każdą chwilą staje się coraz bardziej drętwe, martwe. Zamykając powieki z jej dłoni wypadło pudełko po tabletkach, uderzając o podłogę poczuła silny wstrząs, a jej serce stanęło. / lovexlovex
|