' - Kocham rozumiesz Kocham .! - powtarzałam po cichu patrzac w podłoge. usłyszał. - Kogo tak kochasz.? zapytał. nagle weszłą jego dziewczyna i pocałowała go w policzek mówiąc cześć kochanie, po czym położyła plecak na podłoge. - Dokończymy potem. zwrócił sie do mnie wychodzac z pokoju do kuchni zostawiajac nas same. - szczęściara powiedziałam po cichu. - o czym rozmawialiscie zanim weszlam.? - o niczym takim, omawialismy poprostu zadanie z matmy. tak stchurzyłam. wziełam plecak rzuciłam glosnym cześć w strone kuchni i wyszłam. '
|