 |
zdefiniujmymilosc.moblo.pl
'Jak to jest wiedzieć że się umrze? Abstrakcją jest to że to przyjemne uczucie. Patrzę na wszystko wokół ze stoickim spokojem. Wszystko zmierza do końca. Zabieram t
|
|
 |
|
'Jak to jest wiedzieć że się umrze? Abstrakcją jest to, że to przyjemne uczucie.
Patrzę na wszystko wokół ze stoickim spokojem. Wszystko zmierza do końca.
Zabieram tę myśl wszędzie ze sobą, jakby rzeczywistość powoli wygasała.'
|
|
 |
kochaj mnie, a będę dla ciebie cała, zawsze, na zawołanie, na myśl, na gest, na wszystko, tylko dla ciebie. / niechcechciec
|
|
 |
Może czas na nowy początek ? Może czas na nowe życie ? Może czas na nowy rozdział ? A może czas na nową książkę ? Może zakonczę tą starą, znaną na pamięć i zacznę od nowa. Nowy scenariusz, nowa książka czy to to ? // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
I co sobie myślisz ? Że wpieprzylaś się jak gdyby nic i moglaś tak to wszystko zniszczyć ? To co wypracowalismy przez lata ? To boli wiesz ? Jest mi przykro, ze ktos tak potrafi. Że sa tacy ludzie. Jak mozna tak wszystko niszczyc ? Powiedz mi do cholery jak ! Nienawidzę Cie rozumiesz ? Rozumiesz ? ! Za to wszystko. Za zniszczenie mnie. Doszczętnie. Nie ma już tej Wiktorii, która była kiedyś. Teraz jestem ja inna. Zestresowana. Bojąc się. Samotna. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
|
nie potrzebuję byś mnie nosił na rękach, skakał ze mną po łąkach czy chodził na romantyczne kolacje pod gwiazdami. Przynieś pizze, włącz mecz i gadaj, że mnie kochasz
|
|
 |
|
nawet gdy oszukujesz mnie, nie mogę przestać czuć do ciebie tej silnej więzi, która drzemie we mnie i jakoś nie umiem się jej pozbyć
|
|
 |
|
Moje serce, które kiedyś było pełne uczuć dziś siej odłamkiem lodu. Twarde i zimne. Nie jest już skłonne do tego, aby kochać. Nie jest skłonne do tego, aby bić. Nie może znaleźć swojego rytmu. Rytmu prawdziwej i szczerej miłości.
|
|
 |
'wiesz co robisz?' - zapytał, łapiąc mnie za
rękę. przytaknęłam gestem głowy, tak
naprawdę nie mając pojęcia w co się
pakuję, dając mu się prowadzić. / veriolla
|
|
 |
Zastanawiam się jakby wyglądało moje życie gdybym odrzuciła moją ukochaną pasję muzykę. Gdybym gitarę rzuciła w kąt a na nią flet poprzeczny ? Co by było gdybym przestała śpiewać ? Tak z dnia na dzień ? Nie żyła muzyką. Gdybym słysząc piosenkę w radio nie wystawiała tak energicznie rytmu w kolana. Co by było ? Nie potrafię sobie tego wyobrazić, moje życie byłoby takie szare i do niczego. Co to za życie bez pasji ? // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Pamiętasz jak za pierwszym razem napisal mi ''odpieprz sie raz na zawsze, wykasuj moj numer'' ? Ja to pamietam. Twoja wybuchowa reakcja. Pamietam, ze wtedy sie kapalaś i malo Cie tam szlag nie trafil. I rozmowa jakiej to my ustawki nie zrobimy. Pamietam to. Nie ryczalam wtedy, bo nie bylo tak mocnej wiezi jak prawie rowno rok pozniej, gdy mnie zostawil. I to jest smieszne. Rok temu w styczniu mi sie kazal odpieprzyc, a w tym prawie w tym samym dniu mnie zostawil. Bawi sie w jakas gre ? A najlepsze jest to ze na przelomie kwietnia i maja w '12 znow zaczal pisac, rozmawiac, dzwonic i teraz znow jest to samo. I to jest wlasnie smieszne. Kurwa. Znow chce sie bawic w jakiegos kotka i myszke ? Nie ma sprawy, tylko teraz role moga sie odwrocic. A jego bedzie bolec, poczuje to co ja. // zdefiniujmymilosc
|
|
|
|