![zakochana.niebieskooka I będzie tak jak wtedy. Gdy Twoja nowa dziewczyna sobie pójdzie wtedy ty podejdziesz do mnie i swoim silnym zdecydowanym ruchem zaciągniesz mnie do tańca. A ja](http://files.moblo.pl/0/3/76/av100_37699_miss_u.jpg) |
zakochana.niebieskooka.moblo.pl
I będzie tak jak wtedy. Gdy Twoja nowa dziewczyna sobie pójdzie wtedy ty podejdziesz do mnie i swoim silnym zdecydowanym ruchem zaciągniesz mnie do tańca. A ja ulegn
|
|
![I będzie tak jak wtedy. Gdy Twoja... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
I będzie tak jak wtedy. Gdy Twoja nowa dziewczyna sobie pójdzie, wtedy ty podejdziesz do mnie i swoim silnym, zdecydowanym ruchem zaciągniesz mnie do tańca. A ja ulegnę Ci. Ale teraz będzie inaczej. Wykorzystam ten moment, na pokazanie Ci jak bardzo się zmieniłam. Przez całą noc nie zobaczysz na mej twarzy nic prócz szerokiego uśmiechu. Pokażę Ci, że pierdoli mnie co wyprawiasz z tą Twoją ‘laską’. Pokaże Ci, że mój świat się na Tobie nie kończy. I będę bawić się na całego mając na Ciebie wyjebane.
|
|
![A teraz już nic mnie nie... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
A teraz już nic mnie nie powstrzymuje. Będę palić. Będę pić. Ile tylko będę wstanie. Nie muszę się już pilnować, by nie zrobić coś głupiego bądź by się tobie przypodobać. Teraz mogę robić co tylko sobie zapragnę. I mam zamiar spróbować w życiu wszystkiego nie przejmując się tym, czy to Ci się podoba czy nie. W chwili obecnej nie obchodzi mnie Twoje zdanie ot co.
|
|
![Pousuwałam wszystkie smsy od Ciebie... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Pousuwałam wszystkie smsy od Ciebie i Twojego kumpla. Schowałam Twoją walentynkę. Usunęłam Twoje zdjęcia z mojego telefonu. Zadbałam o każdy najdrobniejszy szczegół, tak abym mogła o Tobie nie myśleć. Abym mogła zapomnieć. Odizolowałam moje uczucia do Ciebie. Zamknęłam ten rozdział. I wystarczyło tylko jedno Twoje spojrzenie, aby izolacja pękła. Wszystko powróciło, za sprawą jednego Twojego uśmiechu. A tak się przecież starałam. Okazałam się zbyt słaba. Wybiegłam z korytarza, cała we łzach, uciekając przed Twoim wzrokiem. Zupełnie sobie z tym wszystkim nie radzę.! ;(
|
|
![I wiesz spróbuje zapomnieć. To... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
I wiesz, spróbuje zapomnieć. To jest jedyna rzecz, którą teraz pragnę. Bo ja już naprawdę mam dość tego wszystkiego. Nieprzespanych nocy. Tego głupiego kłucia w sercu gdy widzę cię z inną. Tych jebanych łez gdy dowiaduje się, że znowu kogoś masz. Całej tej popierdolonej szopki. Mam dość. Nie wyrabiam. Wcześniej nie pomyślałabym, że to powiem ale: Zniknij z mojego życia, proszę. !
|
|
![Ale kocham Cię kocham. Wciąż Cię... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Ale kocham Cię, kocham. Wciąż Cię kocham kurwa! I nie znam już innych słów. To jest zbyt trudne. / Pezet- spadam
|
|
![Miałam się dziś z tobą spotkać.... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Miałam się dziś z tobą spotkać. Pojechałam pod waszą miejscowość. Nie chciało wam się przyjść. Wróciłam się. Szczerze. Jebałeś mnie ty i twoi kumple. Usiadłam przed komputerem, włączyłam gg. ‘Kocham Cie skarbie:]:******’ . Czytam literka po literce na Twoim opisie. Nic do mnie nie dociera. Czytam jeszcze raz. W mojej głowie pojawia się obraz Ciebie i… jej. Przytulonych. Ah. Coś we mnie pękło. Czemu ty taki jesteś? Czemu wolisz ją, przecież wiesz, że jest dziwką. Więc? Jestem żałosna. Łzy ciekną mi po policzkach. Mam dość. Nie chcę jeszcze raz przez to wszystko przechodzić. Nie chcę.! ;(
|
|
![Poczułam Twoje spojrzenie.... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Poczułam Twoje spojrzenie. Siedziałeś na parapecie i wpatrywałeś się we mnie. Lustrowałeś mnie całą. Zajrzałam w Twoje piękne oczy. Patrzyłeś jakoś inaczej. Nigdy wcześnie nie spoglądałeś się na mnie w ten sposób. To było coś nowego. Zrobiło mi się gorąco. Nie mogłam znieść Twojego spojrzenia. Oblałam się rumieńcem i skryłam się za koleżanką. Nie rozumiałam Cię. Czemu tak patrzyłeś? Przecież nic do mnie nie czujesz. A patrzysz się tak, jak bym była dla Ciebie kimś ważnym. Zupełnie tego nie czaję.
|
|
![I zaciągając się moją... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
I zaciągając się moją ‘krótkotrwałą receptą na szczęście’ czuję jak zaczyna kręcić mi się w głowie, a wszelkie troski i zmartwienia odchodzą na drugi plan. Na pierwszy wysuwa się poczucie, że w chwili obecnej jestem najszczęśliwszą osobą pod słońcem. Lecz niestety nie trwa to długo. Ten stan mija i powracam do normalności. A wtedy przygniata mnie codzienność. I nawet uśmiech nie jest już szczery.
|
|
![I znów powraca to uczucie... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
I znów, powraca to uczucie przygniatającej tęsknoty.
Tęsknie kochanie. Wspomnienia przewijają mi się w głowie.
Znów tak bardzo pragnę usłyszeć ten tępy dźwięk sms'a
i odczytać na ekranie telefonu Twoje imię.
Znów tak strasznie dociera do mnie,że Cię tak chorobliwie kocham.
Ale teraz jest inaczej. Teraz już to wiesz.
Twoje jedno słowo wystarczy by mnie mieć.
Tylko jedno. Czy je powiesz, czy nie, ja będę czekać.
Może kiedyś zapomnę.Na razie łudzę się tą bezsensowną nadzieją,
że kiedyś zrozumiesz, że mnie mogłeś mieć,a nie chciałeś.
|
|
![Poczułam jak silnym zdecydowanym... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Poczułam jak silnym zdecydowanym ruchem chwyciłeś mnie za rękę i zaciągnąłeś do tańca. Spletliśmy nasze dłonie. Odwracałam wzrok będąc nadal na Ciebie wściekłą. Poczułam twoje perfumy. Mocniej zaciągnęłam się powietrzem. Wiedziałam już, że tego zapachu nie zapomnę jeszcze na długi czas. Kręciłeś mną i śmiałeś się, że tracę równowagę. Spoglądałeś się na mnie, a ja nadal nie chciałam na Ciebie patrzeć. Ale to było silniejsze ode mnie. Uśmiechałam się do Ciebie od czasu do czasu. Piosenka dobiegła końca. Dygnęłam dziękując za taniec i odeszłam odwracając się na pięcie. A ty tańczyłeś już z inną.
|
|
![Moja przewaga nad nią polega na tym... teksty](http://files.moblo.pl/0/3/76/av65_37699_miss_u.jpg) |
Moja przewaga nad nią polega na tym, że ja nie stoję co wieczór pod latarnią. Ale wybór należy do niego. No i wybrał. Wybrał dziwkę. Więc po co mu ja? Skoro na wyciągnięcie ręki może mieć każdą z jej pokroju. Może mieć każdą łatwą, puszczalską kurwę. Kiedyś to doceni. Że miał pod nosem taką mnie. I może wtedy choć na moment poczuje bolesne ukłucie w sercu. I może wtedy choć na moment pożałuje, że mnie stracił.
|
|
|
|