|
yoouuux3.moblo.pl
Miłość która nie wytrzymała odległości i czasu to tak naprawdę nie miłość. To głupie chore złudzenie w którym jedna osoba kocha naprawdę a druga nie czuje nic. Skąd
|
|
|
Miłość, która nie wytrzymała odległości i czasu, to tak naprawdę nie miłość. To głupie chore złudzenie w którym jedna osoba kocha naprawdę a druga nie czuje nic. Skąd wiem ? ty mi to uświadomiłeś. Kiedy dzisiaj zobaczyłam Cię pierwszy raz od wielu miesięcy, nawet nie odpowiedziałeś mi cześć. Potem stałeś obojętnie naprzeciwko mnie i udawałeś, że wcale na mnie nie patrzysz i Cię nie interesuję. Tak, owszem jesteś moim przyjacielem, bo przecież mimo tego co między nami było, jest szansa żebyśmy byli przyjaciółmi. Tak ? bo ja jej jakoś nie dostrzegam. Jedyne czego żałuję to tego, że na ‘ zostańmy przyjaciółmi ‘ nie odpowiedziałam chamsko ‘ dzięki, mam już przyjaciół ‘ .
|
|
|
Moja głowa nie wytrzymuje. Czuję jak mi pęka. Wszystkie mnie boli. Tak oczywiście spędzałam wczoraj święta z chrzestnym. Skończyło się na O,5 litra Balantaisa i 0,7 na pół i spałam na stojąco. Kocham rodzinne święta. Mama z ciotką śpi, babcia sprząta, brat się czymś bawi, tata wyszedł na papierosa a ja z chrzestnym oblewamy nie wiadomo co . ;D
|
|
|
Dzisiaj pierwszy raz od wielu, wielu dni nie dałam rady. Wybuchnę łam płaczem niemalże przy śniadaniu wielkanocnym. Wstałam poszłam do swojego pokoju, włączyłam naszą piosenkę i siadając obok głośnika z którego wydobywały się setki stłumionych przez płacz dźwięków. potem otworzyłam pudełko w którym trzymałam wszystkie wspomnienia, wyciągnęłam twoje zdjęcie, ale nie zdołałam nic zobaczyć. Łzy napłynęły mi do oczu rzęsiście i gęsto. Czułam tylko jak krople cierpienia zmywają resztki mojego makijażu. I już teraz wiem, że nie dam rady na tym okrutnym i bezinteresownym świecie . nie potrafię bez ciebie istnieć - po prostu zwariuję.
|
|
|
Najpierw mówisz mi co do mnie czujesz- jak bardzo jesteś zakochany. A kilka dni później piszesz zapłakany, że tamta kocha innego i, że nie masz już po co żyć. W sumie, jeśli jesteś tak kłamczuchem to ja się nie dziwię, że ona wolała innego.
|
|
|
Skoro mam w sercu opcję ‘ty’ to jest jakieś światełko w tunelu. Bo przecież chyba każdą opcję na tym świecie można usunąć. Tylko obawiam się, że potrzebuję jakiegoś dobrego sercomatyka.
|
|
|
Jest ładna pogoda, nie zamierzam siedzieć w domu i trapić się uczuciami. Chcę mieć pierwszy raz na nie wyjebane ! pójdę na spacer zabierając ze sobą przyjaciółkę i Nikona, i będę miała pięknie i że tak powiem poetycko wyjebane na Ciebie. – bo mówiąc ‘uczucia’ mam na myśli ‘ty’.
|
|
|
W sumie, to popełniam takie głupoty, że na pewno kiedyś ich pożałuję. Tylko to nie ja wybieram cel i kierunek, to moje nieposłuszne serce, które zakochuje się po raz kolejny w zwykłym skurwysynie. Rozum nie ma tutaj nic do gadania, wścibski mięsień – serce przeważa nad wszystkimi innymi cząsteczkami mojego ciała. Z drugiej strony mój rozum też nie daje mi spokoju. Bo to w końcu on jest odpowiedzialny za każdą sekundę w której myślałam o tobie. Więc przepraszam, ale to iż Cię kocham to nie jest moja wina.
|
|
|
pozostały jej tylko wspomnienia po chłopaku, którego kochała- kochała, kocha i przez długi jeszcze czas będzie Go kochać. teraz on zapatrzyony jest w swój blond ideał.
|
|
|
Wcześniej mim jedynym uzależnieniem byłeś ty i twoje zielone oczy, w których się zatapiałam. Teraz przerzuciłam się na kakao i jest mi lżej . ;)
|
|
|
czy znam to uczucie ? szczerze ? zapewne tak... znam to. wiem, może i jestem jebaną gówniarą, która najwidoczniej jeszcze nie wie co to miłość. tylko, że wszystkich facetów jakich napotkam na swojej drodze porównuję do jednego o którym naprawdopodobniej nie potrafię zapomnieć i w sumie nie zapomnę nigdy. sram się przy tym jak małe dziecko za zabawką w sklepie. raz chodzę wesoła bo do mnie napisał i zaczęło się nam układać, a na drugi dzień wściekła jak osa, bo wolał wytapetowaną blondi z tipsami.więc niech mi nikt nie pierdoli, że nie wiem jak się teraz czuje. bo doskonale wiem i doskonale zdaję sobie sprawę z tego jak cierpi taki człowiek.
|
|
|
Nienawidzę kiedy kumpel pisze do mnie załamany, wręcz z płaczem. Zawsze zadaje to samo pytanie, na które nigdy nie potrafię odpowiedzieć. „ Kto wymyślił to jebane uczucie ?” – zawsze kiedy padnie to pytanie z jego strony, ja sama siedzę i zastanawiam się godzinami, nie potrafiąc sobie samej odpowiedzieć. Nawet choćbym miała kłamać, zmyślać, albo miałoby to być najgłupsze na świecie. Nie potrafię. I teraz pytanie, skąd do cholery wzięła się ta miłość ? która zamienia szare codzienne życie człowieka w morderczą walkę z sercem, rozumem i osobowością. Nie mówię, żeby miłość nie istniała, bo wtedy życie byłoby za nudne. Mogłaby być chociaż udana. Bo przecież każdemu ponoć ktoś napisał scenariusz życia w którym znajduje się tak jedyna osoba.
|
|
|
Chciałabym móc choć raz wtulić się w twoje silne ramiona i czując twój ciepły oddech, zapomnieć na chwilę o otaczającym mnie świecie. Mogłabym stać wtulona w ciebie wieczność. Chłód, lód, wiatr a nawet burza nie poskromi mnie. Wiem, wcześniej marzyłam romantycznym spacerze w jesienny dzień, a potem nieśmiałym pocałunku z twojej strony. Ale doszłam do tego, że to nie możliwe. Więc zmniejszyłam swoje oczekiwania do jednego drobnego objęcia.
|
|
|
|