|
yoouuux3.moblo.pl
Dziękuję Ci za to że pięknie potrafisz zniszczyć mi każdą szczęśliwą sekundę mojego beznadziejnego życia jesteś wspaniały.
|
|
|
Dziękuję Ci za to, że pięknie potrafisz zniszczyć mi każdą szczęśliwą sekundę mojego beznadziejnego życia- jesteś wspaniały.
|
|
|
Mam już dzisiaj dość zjebany dzień, żebyś jeszcze ty musiał mnie dobić swoim ‘ cześć ‘. Bo za każdym razem kiedy napiszesz w mózgu zapala lampeczka ‘ uczycie ‘ i przypominam sobie wszystko, chociaż tak bardzo chcę zapomnieć. Nie moja wina, że oczarowałeś mnie swoimi zielonymi patrzałkami, a potem zostawiłeś samą z problemami. To nie ja zapoznałam cię z blondi suką, która za wszelką cenę chciała cię zdobyć. To nie moja wina… więc dlaczego nie potrafisz dać mi spokoju ? czy proszę o zbyt wiele ?
|
|
|
|
czemu moja psychika zawiesiła się akurat na tym człowieku. czemu zwróciłam uwagę właśnie na Niego. czemu , no pytam ? gdyby nie to, byłoby łatwiej. / veriolla
|
|
|
wyrzuciłam zwolnienie lekarskie do kosza, wyszłam się opalać na dwór. po niespełna godzinie, wchodzę do domu a tu burak. patrzę na dekold czerwony. nogi, czerwone, ręce czerwone, brzuch czerwony, twarz różowiutka lekko. tak, wy też opalacie się zasypiając z koszulką na twarzy ? xD
|
|
|
pierdol chorobę, idź się opalać i zostań murzynem - słowa mojej mamy ;D
|
|
|
kocham mojego lekarza, który pogrążył moje życie dając mi tydzień zwolnienia chorobowego, zakaz wychodnego z domu, albowierm gdyż mój stam może się pogorszyć, oraz zwolnienie z w-f do końca roku szkolnego, które oczywście schowałam głęboko do kieszeni i nigdy nie ujrzy światła dzinnego. ;P
|
|
|
- co sądzisz o mojej dziewczynie ? - nie będę wyrażać swojej opinii, gdyż nie chcę być niemiła. / rozmowa z kolegą ;D
|
|
|
wręcz przecudnie jest kiedy siedzę opatulona kocem w łóżku, wcinając gorący kisiel o smaku truskawkowym, który niby ma w jakiś sposób pomóc na gardło, nagle słyszę odgłos dzwoniącego telefonu, który jak na złość lezy na biurku. biorąc czubatą łyżeczkę gorącej mazi, wyskakuję z łóżka biorę do ręki telefon i nagle połykam gwałtownie wszystko co miałam w buzi. zaczynam jeszcze gorzej kaszleć i momentalnie dławię się własną śliną. widzę kto dzwoni. nagle moje myśli przybierają postać śledczego. ' po co dzwoni, czyźby opcja 'przyjaciel ' mu się włączyła. czy znów coś nie tak w jego pięknym związku, czy może tak dzwoni, żeby dowiedzieć się co tam u starej " przyjaciółki' . nieee. ostatnie odpada. chyba, że coś go złapało po czym odebrało mu rozum, o nie przepraszam już ktoś to zrobił.
|
|
|
Włączam techno, którego nienawidzę na Maksa tylko po to, żeby nie słyszeć swoich własnych myśli. Potem znajduję sobie zajęcie, byle by tylko przestać myśleć o tobie.
|
|
|
Bo przecież nie powiem Ci tego, nie poskarżę się mamie, tak jak za dawnych lat. Co by pomyślała, gdybym powiedziała, że zakochałam się w największym skurwielu- synu jej znajomej, który ma wyjebane na szkołę, ludzi i na własną matkę. Co mam powiedzieć koleżance, która chce mi pomóc uporać się z tym wszystkim tylko nie wie kim jest ten, którego kocham. Bo przecież nie powiem jej, że przez wszystkie noce płakałam przez jej brata. Tak, dostałam kopa w dupsko od życia i to tak mocnego, że nic więcej mnie nie zaskoczy. chyba, że zielonookie metr osiemdziesiąt, które swoją postawą świadczy chamskiego nastolatka, któremu w głowie zbajerować każdą i zostawić, mnie pokocha.
|
|
|
Powiesiła twoje zdjęcie, dosłownie na 15 minut, po czym ściągnęłam je i schowałam do szuflady najgłębiej jak tylko potrafiłam. Na to samo miejsce powiesiłam inne zdjęcia. Kolegów, koleżanek, z przyjaciółką … ale za każdym razem kiedy patrzyłam na tablicę widziałam twoje zdjęcie. Skutkiem obsesji na twoim punkcie było ściągnięcie wszystkich zdjęć i pozostawienie pustej tablicy. Tylko, że za każdym razem kiedy patrzę na brązowy korek, w który powbijane są niedbale kolorowe szpilki widzę tam w górnym rogu powieszone twoje zdjęcie.
|
|
|
Zrozum, że nie chcę zakochiwać się w innym. Wiem, powinna być szczęśliwa, cieszyć się twoim szczęściem. Tylko, że kurwa na miejscu blond plastiku powinnam być ja. To ja powinnam z tobą spacerować, łapać cię za rękę, patrzeć ci w oczy… może i jestem głupią egoistką, która dba wyłącznie o siebie. Przepraszam, taka już jestem i tak już mocno cię kocham.
|
|
|
|