|
visionofecstasy.moblo.pl
Bardzo często jestem samotny z wyboru ale nie czuję się opuszczony – to jest zasadnicza różnica. Przecież wiele rzeczy trzeba robić w samotności i właściwie najważniejs
|
|
|
"Bardzo często jestem samotny z wyboru, ale nie czuję się opuszczony – to jest zasadnicza różnica. Przecież wiele rzeczy trzeba robić w samotności i właściwie najważniejsze rzeczy w życiu (...) ludzie wymyślili w samotności. Ale wtedy jest to samotność, którą się wybrało świadomie.(...) Samotność jest chronicznym przeziębieniem duszy. Ludziom samotnym, co zresztą zostało zbadane, jest autentycznie zimno. Wielu ludzi samotnych idzie do internisty z przeziębieniem, a powinni iść do psychiatry, ponieważ są przemarznięci od środka i nie można ich ogrzać ani pod kołdrą, ani alkoholem. To rodzaj wirusa, bo jak tylko znajdują kogoś, to nagle wszystkie choroby im mijają. Dzisiaj to się nazywa psychosomatyzmem. Nie można leczyć ciała i zaniedbywać duszy albo odwrotnie. "
|
|
|
Jeszcze 8 dni i wreszcie tydzień spokoju. Odpocznę od wszystkiego - szkoły, znajomych, osób, które mijam na co dzień, a nie chcę o nich pamiętać, od osiedla, które przypomina mi jak bardzo się stoczyłam... ale przechodząc się po tamtych ulicach, będę szukać naszej ławki, na której zaczynają się najlepsze melanże, was siedzących pod sklepem, albo na boisku. Będę tego szukać, bo to jest moją codziennością. Jednak tam nie będzie złych wspomnień z przeszłości, można zaczynać wszystko z czystą kartką i tylko ode mnie będzie zależało czy ktoś się dowie o tym wszystkim, co zdarzyło się tutaj. Jednak najgorsze jest to, że za każdym razem, gdy idę tamtymi ulicami czy nawet wychodzę do sklepu - uświadamiam sobie, jak bardzo nie chcę wracać do Polski, do tego przeklętego miasta, w którym zdarzyło się tyle złego.
|
|
|
Pierwszej miłości się nie zapomina. Nieważne czy zdarzyła się w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum - zawsze zostanie w naszym sercu, bo to pierwsze wypowiedziane "kocham Cię", pierwsze plany, pierwsze chodzenie za rękę..gdy patrzy się na to z perspektywy czasu, jest to całkiem zabawne, bo przecież byliśmy gówniarzami - jednak wszystko jest adekwatne do wieku, a dla nas wtedy była to miłość. Szczeniacka, ale miłość.
|
|
|
Pamiętam Twoją fascynacje koszykówką, która trwa od zawsze. Pamiętam Twojego ulubionego zawodnika - Josha Smitha. Twoje marzenia, że kiedyś zastąpisz jego miejsce w Atlanta Hawks. Wiesz co jest zabawne? Nie widziałam ani jednego meczu z nim, ale wiem o nim wszystko - w którym roku miał kontuzję I dlaczego, kiedy osiągał swoje sukcesy, zarówno indywidualne jak i drużynowe, a jego plakat wisi na ścianie mojego pokoju i zawsze kiedy na niego spojrzę, widzę Ciebie za parę lat.
|
|
|
"A co będzie później? Gdy będziesz grał w Atlanta Hawks i będziesz mieszkał w Atlancie, albo innej części świata? Będziesz ciągle podróżował, bo mecze.." "Kochanie, będziesz jeździć ze mną. A gdy skończy się sezon będziemy mieszkać w Miami, a nasza 2 dzieci będzie pływać w basenie na naszym tarasie, podczas gdy my będziemy odpoczywać na leżakach ciesząc się razem z nimi. Ja będę grał zarabiając na nas, a Ty skończysz studia na uczelni, którą sobie wybierzesz. Będziemy mieli idealne życie, pamiętaj tylko o jednym - MY, a nie ja. Będę robił to wszystko dla Ciebie, dla nas, dla naszych dzieci - nie dla siebie." - Miło jest wspominać plany sprzed kilku lat, z podstawówki, ciągle uśmiechając się na myśl o pierwszej miłości.
|
|
|
Są takie miejsca, w których rzeczywistość przestaje istnieć i takie piosenki, przy których łza płynie już przy pierwszych dźwiękach.
|
|
|
Jedna Twoja wiadomość, a wspomnienia z tych kilku lat wracają. Z każdą następną wiadomością pojawiają się wszystkie obrazy wspomnień - rysowanie serduszek na plaży w Międzyzdrojach, całe noce smsowania, nasze "poważne" rozmowy, planowanie przyszłości razem ze wszystkimi szczegółami, Twoje wielkie koszykarskie plany, w których zawsze Cię wspierałam, nasze spotkania na boisku i nauka gry, spacery, tam ten dzień w lutym i wszyscy dookoła nas bijąc brawo.. Jestem w szoku, bo przez te miesiące milczenia zapomniałam już o wszystkich latach z Tobą.
|
|
|
Moje slowa juz zawsze beda w Twojej glowie. Tak samo jak moj usmiech, moje spojrzenie, dotyk. Zawsze beda Ci towarzyszyc i nigdy nie zobaczysz w nikim innym tego, co widziales we mnie. Juz zawsze bede czescia Ciebie, tak jak Ty bedziesz czescia mnie. Na razie "my" to przeszlosc, bo teraz jestem ja, Ty i ona. Ale przciez zawsze mozna sprobowac cofnac czas, bo nie jednym sie to udalo, jak to kiedys wspomniales.
|
|
|
Wiem, że popełniłam błędy. Ciągle to robię. Ale nikogo to nie powinno obchodzić, bo to moje błędy, moje szczęście, moje łzy, moje szanse, moje konsekwencje - moje życie i przeżyję je tak, jak chcę, a nie tak, jak komuś się to podoba.
|
|
|
Może to błąd. Może źle robię, że nie staram się o Tobie zapomnieć, widując się z Tobą. Może nie powinniśmy mieć ze sobą kontaktu. Może powinnam dać szansę komuś, kto chce dać mi szczęście. Może powinnam się na nowo zakochać. Może wtedy mogłabym uwolnić się od złych emocji. ALE może jednak robię dobrze, słuchając intuicji i idąc za głosem serca?
|
|
|
Wiem, że to czytasz. Chciałabym, żebyś pomyślał- Czy naprawdę ją kochasz? Zastanów się, czy to o jej uśmiechu myślisz przed snem? To ona jest powodem, dla którego rano wstajesz? To ona Cię uszczęśliwia? To z nią chcesz spędzać każdą wolną chwilę? To ją chcesz tulić w swoich ramionach? To z nią chcesz rozmawiać godzinami przez telefon, tak naprawdę rozmawiając o niczym? To jej uśmiech wywołuje Twój? Zastanów się, czy decyzji o związku z nią nie podjąłeś zbyt szybko, ze względu na okoliczności? Czy naprawdę chcesz być z kimś, kto wykorzystał sytuację? Zastanów się, czy jesteś z nią z miłości, czy dlatego, że chciałeś zapchać pustkę po mnie? Przecież ona tylko na to czekała. Na nasz kryzys, na nasze potknięcie.
|
|
|
Zwolnij, zatrzymaj się. Usiądź na chwilę. Odpal szluge, zamknij oczy. I pomyśl. Czy to jest to o czy marzysz? Czy jest coś, co chciałbyś zrobić? Pomyśl o sobie. Chociaż raz zrób coś, co da szczęście Tobie, a nie innym. Chociaż raz zawalcz o swoje szczęście. Ten jeden, jedyny raz postąp jak egoista i zrób coś, dzięki czemu będziesz szczęśliwy. Pamiętaj też, że szczęście nie trwa wiecznie. Ale chyba lepiej być szczęśliwym nawet przez chwile, niż całe życie bać się spełniać marzenia. Carpe diem!
|
|
|
|