|
visionofecstasy.moblo.pl
Gdy pomyślę o ostatnich 5 latach to wkładałam w nasz związek całą siebie. Nie wiem czy można kochać kogoś bardziej. Ale zatracilam się w tym. Nie patrzyłam na siebie.
|
|
|
Gdy pomyślę o ostatnich 5 latach, to wkładałam w nasz związek całą siebie. Nie wiem, czy można kochać kogoś bardziej. Ale zatracilam się w tym. Nie patrzyłam na siebie. Teraz pierwszy raz postawiłam wszystko na siebie i..... Jestem szczęśliwa, zaczynając nowe życie.
|
|
|
Czasem zastanawiam się.... Może podjęliśmy decyzję zbyt pochopnie? Może powinniśmy o siebie zawalczyć? Dlaczego dalej rozmawiamy i dzielimy się swoimi sukcesami, kłopotami i myślami, chociaż minął prawie rok? Prawie rok..... A mi dalej ciepło na sercu, gdy o Tobie myślę. Może jednak rozstalismy się w dobrym momencie? Bez tych wielkich kłótni i fajerwerków? Żeby dobrze siebie zapamiętać? Może nie brakuje mi Ciebie, a tych dobrych wspomnień?
|
|
|
Mieszkanie razem, budzenie się codziennie obok niego. Zapach jego skóry w każdym momencie nocy. Jego cichy i spokojny oddech na moim karku. Kochanie kogoś tak mocno, że od samego patrzenia jak spokojnie śpi, robi się ciepło na sercu. Dzielenie razem większości dni i nocy. Wzlotow, upadków. Dzielenie życia razem. Wspólne rozwiązywanie problemów i wspólne cieszenie się z sukcesów. Wspieranie się na każdym kroku. Miłość w każdym spojrzeniu i każdym dotyku. Spontaniczne wyjazdy i spokojne dni w domu. Dobra zabawa jak i drobne kłótnie. Pierwsze dojrzałe i odpowiedzialne "kocham Cię". Nie mam pojęcia, w którym momencie popełniliśmy błąd, że to wszystko nam uciekło.
|
|
|
Dzisiaj mogłabym powiedzieć Ci wszystko. Uwielbiam pić kawę o każdej porze dnia, a jej zapach czuć szczególnie o poranku. Dużo bardziej od czekolady wolę Delicje, szczególnie wiśniowe. Moim ulubionym serialem jest "Zemsta" i mogłabym oglądać go bez przerwy po kilka razy. Lubię czasem zamknąć się w pokoju i po raz setny przeczytać "Love story", marząc o tak silnej miłości. Czasami potrzebuję wyjść na ławkę z przyjaciółką i napić się piwa, chociaż wiem, że nie powinnam, bo zazwyczaj nie kończy się na jednym. Zdarzają się wieczory, że włączam smutny film i wmawiając sobie, że potrzebuję być sama, oglądam i płaczę, chociaż tak bardzo chciałabym, żebyś był wtedy przy mnie. Często czuję się trochę zagubiona i chciałabym rzucić to wszystko w cholerą i pójść z Tobą na spacer. I najważniejsza rzecz, którą chciałam Ci powiedzieć - bardzo lubię smak Twoich ust i zapach Twoich ramion, dlatego, proszę, nie zostawiaj mnie.
|
|
|
Bałagan w głowie. I wiesz co? Zaczęłam się nawet pakować. Nie tak dosłownie, do walizki. Ale zaczęłam już wszystko układać sobie w głowie. Wiem już co zabiorę ze sobą. Już nawet zaczęłam robić listę rzeczy, żeby niczego nie zapomnieć. Najgorsze są jednak wspomnienia. Ich nie chcę zabierać, jednak to o nich nie jestem w stanie zapomnieć wyjeżdżając.
|
|
|
"Przecież to była przeszłość. Nic więcej. Stare fotografie. Tamte ulice. Tamten czas. Tamte miejsca. Tamte ciepło. Śmiech i płacz. Radość powitania i smutek rozstania. Pijane noce i beznadziejnie trzeźwe dni. Drapanie za uszkiem i delikatne pieszczoty. Regularność. Uczuciowa stabilizacja. Przeszłość"
|
|
|
Tęsknie za Tobą. Za każdym "po trzy", gdy któraś odpala szluge. Za każdym wieczorem przy piwie, który kończy się pijaństwem. Za każdą wspólną imprezą, zaleganiem w łóżku, śmianiem się, płakaniem, rozmowami, nie tylko tymi poważnymi, ale za tymi durnymi też. Nawet za sprzeczkami, które w sumie rzadko nam sie zdarzają. Kocham Cie Siostro, już nie długoooo!
|
|
|
Za tydzień Cię zobacze. Będę mogła wreszcie Cię przytulić, dotknąć. Usłysze Twój głos. A gdy tak będziemy siedzieć na ławce przy blancie, spojrzymy na siebie, nie przelotnie, ale tak dogłębnie. I znów zapadnie cisza. I choć tyle chcemy sobie powiedzieć, żadne z nas nie będzie w stanie wydobyć nawet słowa.
|
|
|
Zadajesz mi wiele pytań. Dlaczego jestem taka nieufna? Bo częściej mogli liczyć na mnie, niż ja na nich. Dlaczego jestem poważniejsza niż rówieśnicy? Może przez rodziców, a może przez to, że dużo przeszłam. Dlaczego częściej słucham niż mówię? Bo wole pomagać Tobie, niż zawalać Cię swoimi myślami. Dlaczego jestem pełna sprzeczności? Bo jestem kobietą. Dlaczego tak rzadko widać mój szczery uśmiech? Bo pojawia się przy Tobie, ale wciąż nie wiem na czym stoje.
|
|
|
Chcę Cię. Z Twoimi humorkami, dziwnymi nawykami, uzależnieniami, z każdą Twoją wadą i słabością. Bo przede wszystkim chcę Cię z tym cudownym uśmiechem, charakterystycznym głosem, małymi oczkami, troską, szczerością. Chcę Cię takiego, jakim jesteś, bo choć nie ma ideałów - jesteś Ty,
|
|
|
znowu wyszło nie tak jak chciałam. Znowu zostaną mi myśli i puste serce, do którego tak pasujesz. Ale wole płakać z tęsknoty przez jakiś czas, niż ciągle płakać przez Twoje słowa i obietnice, które i tak byś złamał. Bo co z tego, że chcesz, skoro baka i tak jest najważniejsza? Nie umiem być na drugim miejscu, przepraszam.
|
|
|
|