Wiem, że to czytasz. Chciałabym, żebyś pomyślał- Czy naprawdę ją kochasz? Zastanów się, czy to o jej uśmiechu myślisz przed snem? To ona jest powodem, dla którego rano wstajesz? To ona Cię uszczęśliwia? To z nią chcesz spędzać każdą wolną chwilę? To ją chcesz tulić w swoich ramionach? To z nią chcesz rozmawiać godzinami przez telefon, tak naprawdę rozmawiając o niczym? To jej uśmiech wywołuje Twój? Zastanów się, czy decyzji o związku z nią nie podjąłeś zbyt szybko, ze względu na okoliczności? Czy naprawdę chcesz być z kimś, kto wykorzystał sytuację? Zastanów się, czy jesteś z nią z miłości, czy dlatego, że chciałeś zapchać pustkę po mnie? Przecież ona tylko na to czekała. Na nasz kryzys, na nasze potknięcie.
|