|
unstable.moblo.pl
Nie wiem co robić zaczynam wariować.
|
|
|
Nie wiem co robić, zaczynam wariować.
|
|
unstable dodał komentarz: |
24 listopada 2012 |
|
Cześć. Znowu się spotykamy, znowu w tym samym miejscu. Co u Ciebie ? U mnie raczej ok. Chociaż nie, wcale nie jest dobrze. W nocy nie mogę spać, w dzień jeść. Dni uciekają zbyt szybko. Moje życie jest pełne wspomnień o Tobie, o nas, o wszystkim. Nie dajesz o sobie zapomnieć, ale w tym roku już nie dam rady tęsknić. Odpuszczam sobie, od teraz. Myślę, że to już definitywny koniec. Nie żałuj niczego i trzymaj się mocno. Uważaj na swoje serce. Cześć.
|
|
|
Zbliża się koniec roku, a ja już zrobiłam rachunek sumienia, podliczyłam straty i zyski. Wyszłam na zero, jestem na prostej. W tym roku zabrakło Ciebie, doszedł On. Tylko podczas rozmów z Nim zapominam o tym jak bardzo mnie zraniłeś. Zaczęłam studia, postawiłam je przed miłością. Zmieniłam swoje priorytety. Mój świat przez jakiś czas stał na głowie, by później przywrócić mi radość z życia, która była mi tak bardzo potrzebna. Prawie jak Ty. Zadbałam o rodzinę, przyjaciół i w końcu siebie. Zmieniłam się. Jestem jeszcze bardziej odpowiedzialna, o wiele więcej biorę na siebie, zaczynam żyć i niczego nie żałuję, bo mam nadzieję, że kiedyś będę mogła wszystko naprawić.
|
|
|
Nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, nie potrzebuje Cie, NIE POTRZEBUJE CIE ! Gówno prawda.
|
|
|
Pozwoliłam sobie uwierzyć w Jego zapewnienia o miłości. Byłam zbyt naiwna i zbyt przerażona wizją bycia razem do końca świata, a On nie starał się mi pomóc, nie próbował, nie chciał, miłość była płytka. Odeszłam ze strachu, nie próbował mnie zatrzymać. Boli do dzisiaj, bo wiem, że gdyby choć raz spróbował, zostałabym i może żylibyśmy długo i szczęśliwie.
|
|
|
To nie On mnie zawiódł, to ja zawiodłam Go. Zawsze tak było. Wszystko działo się przeze mnie, a On nie zaprzeczał, nie uciszał moich wyrzutów sumienia, nie pocieszał, czekał. Zawsze był dobry.
|
|
|
Jesteś czymś wspaniałym. Jesteś wiatrem w upalne letnie dni, jesiennym deszczem i złocistym spadającym liściem, zimowym płatkiem śniegu, wiosennym słońcem. Jesteś lotem ptaka wracającego po zimie, otwierającym się pękiem kwiatu wiśni, złocistym piaskiem na plaży, soczyście zielonym liściem, mrozem szczypiącym w policzki. Jesteś soczystą pomarańczą, kwaśną wiśnią, wyjątkową truskawką, tą najsłodszą i jedyną w całym sezonie. Jesteś cudownym wspomnieniem przeszłości, cudowną teraźniejszością i wspaniałą zapowiedzią nieznanej przyszłości. Jesteś piękny.
|
|
|
Potrzebuję Cię. Chociaż nie, już nie. Jestem samodzielna i samowystarczalna. Potrafię zadbć o siebie i bliskich. Dużo rzeczy mogę zrobić bez faceta. Wymiana żarówki, uszczelki w zlewie czy kolanka nie sprawia mi problemu. Potrafię zmienić koła w samochodzie, a nawet naładować akumulator. Dam radę sama zrobić nie duży remont, wywiercić dziurę, naprawić zegarek, skleić buty czy cokolwiek innego. Całkiem nieźle mi idzie. Słyszałam tylko, że Ty beze mnie masz się gorzej. Przykre, to ja miałam usychać z tęsknoty, nieprawdaż ?
|
|
|
Nie boję się śmierci, miłości, nienawiści, czy czegokolwiek innego. Boję się życia.
|
|
|
Przyjaciel to ktoś kto jest zawsze, na dobre i na złe, w radości i smutku, w zdrowiu i chorobie. Jest na zawsze i o jeden dzień dłużej. Nie można się go wyrzec choćby nie wiem jakie głupstwa robił. Nie można go odsunąć, bo tylko On ma milionu sposobów by wrócić. Nie można Mu nie wybaczyć, bo tylko On z nami wytrzymuje. Nie można Go potępiać czy karcić, bo i my nie jesteśmy święci. Mimo, że popełnia błędy, jak każdy człowiek dla mnie jest wzorem do naśladowania, przykładem Człowieka przez duże "C" i kimś niezastąpionym. W Przyjacielu widzimy sens i cel, dzieki Niemu odkrywamy siebie. I przyszłość przestaje być przerażająca. Misia
|
|
|
Będę niespełnioną miłością, będę złamanym sercem, będę ciszą między szeptem kochanków, będę suchą różą, dowodem miłości, będę alfą i omegą, będę zerem i nieskończonością, będę miłością i nienawiścią, będę szczęściem i smutkiem, będę łzami radości i nienawiści, będę skrytymi kochankami i jawnym małżeństwem, będę w obliczu Twojego Boga i swoich świętości, ale będę. Będę istniała w Twojej psychice, będę Tobą, będę sobą w Tobie. Będę pamięcią i w Twojej pamięci. Będę.
|
|
|
|