|
tylkotylkoty.moblo.pl
Say something I'm giving up on you .
|
|
|
Say something, I'm giving up on you .
|
|
|
Powiedziałeś ' Jak nie teraz, to może kiedyś MY ' i wiesz, że jakaś cząstka mnie jeszcze na Ciebie czeka. ?. Tak wiem jestem naiwna, przepraszam.
|
|
|
To dziwne że minęło 11 miesięcy od naszych spotkań, a ja nadal muszę pilnować się by nie nazwać swojego nowego chłopaka Twoim imieniem...
|
|
|
Mam Ciebie, a Ty mnie, i kurwa nie spierdolmy tego . Błagam .
|
|
|
To co teraz czuje nie jestem w stanie do końca opisać. Nie wiem dokładnie do czego dążę, co tak naprawdę chciałabym zmienić. Ta cała monotonność mi się znudziła. Potrzebuję czegoś nowego. Czegoś co będzie mnie w stanie w 100% uszczęśliwić, zmienić moje życie na lepsze. Może poprostu potrzebuję czyjeś miłości. Może potrzebuje Jego. Może ?.. na pewno. Bo na prawdę mam dość ciągłej tęsknoty za Tobą. Nie chce nadal wspominać Cię i płakać za każdym razem. Nie chcę Cię już kochać. Chce dać w końcu szanse innemu chłopakowi. Boże.. czemu nie potrafię ?. Dlaczego nie mogę pokochać kogoś innego? Czy on do końca życia będzie dla mnie wszystkim ? czy jakaś część mnie zawsze będzie go kochać...?
|
|
|
Bo świat jest niesprawiedliwy, a ludzie fałyszywi.
|
|
|
Pamiętasz nasza pierwszą randke?, migdały, grzane wino, pamiętasz to ?...
|
|
|
Patrząc na Ciebie przypomniałam sobie jak bardzo potrafiłam kochać. Jak wspaniale się wtedy czułam, i jak miłość była dla mnie wszytskim.
|
|
|
Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim, uśmiechów, kłótni nawet mi brakuje. Brakuje mi sposobu, jakim mnie przytulał, brakuje mi tego, jak mnie pocieszał, brakuje mi jego spojrzeń, które z resztą były moje ulubione, brakuje mi tych długich spacerów i tych najpiękniejszych w życiu chwil, które zawdzięczam właśnie jemu. Chcesz więcej ? Brakuje mi wszystkiego, co jest związane z nim i nawet nie wiem jak sobie z tym poradzić -.-
|
|
|
Podejdź i powiedz mi tak po prostu, że nigdy nie zawróciłam Ci w głowie, że nigdy o mnie nie myślałeś, że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna, że wciąż uśmiechałeś się sztucznie, oczekując na moją reakcję, powiedz, że przez ten cały czas myliłam się, mówiąc, że nie dam rady żyć bez Twojej obecności ! No powiedz to kurwa.
|
|
|
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć.
|
|
|
Ciągle słyszymy od rodziców, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe...
|
|
|
|