|
tylkotylkoty.moblo.pl
KOCHAM CIĘ ZA PRZESZŁOŚĆ.
|
|
|
KOCHAM CIĘ ZA PRZESZŁOŚĆ.
|
|
|
Uświadomiłam sobie,że nigdy nie będe Twoja. Nie będziesz nazywał mnie swoją dziewczyną, nie będe budzić się obok Ciebie, nie będziemy dla zabawy walczyć, nigdy nie będe tą która mówi Tobie dobranoc. Nie usłyszyszysz mojego śmiechu, a ja nie usłysze Twojego milion razy, nie będziemy się kłócić o to kto kocha kogo mocniej, nie będe mogła się z Toba przytulać, albo rozmawiać do 4 w nocy, nie będe całować Twoich ust, nie będe mogła się z Tobą zestarzeć, grać z Tobą w gry i śmiać się jak nie umiesz przegrywać. Nigdy nie będe mogła się z Tobą na żarty bić. Kiedy będe płakała nie będziesz tym który mnie pocieszy, nie będziesz tym który da mi rady,nie będziesz moim chłopakiem czy mężem . Nie znajdę drugiego takiego jak Ty. To boli, bo nie potrafie pokochać kogoś tak mocno jak Ciebie, a wiem, że Ty mnie NIGDY nie pokochasz.
|
|
|
'' Wielu facetów mi sie podoba , kilkunastu mnie kręci , na widok
nie wielu zapiera mi dech w piersiach . W paru podoba mi sie ich
niezwykła osobowość , a w kilku innych zabójcze spojrzenie .
Jednak kochać moge tylko jednego i nie wiadomo czemu ale padło na Ciebie .''
|
|
|
Pozwól mi nadal szaleć za Tobą, jak menel za
flaszką, jak desperat nad przepaścią .
|
|
|
Ciągle usiłuje coś zmienić w moim życiu. Zastanawiam sie całymi dniami co sprawi że stanę sie naprawdę szczęśliwa i w pełni zadowolona. Momentami powracam do przeszłości, choć uważam to za niestosowne, może niepotrzebnie wspominam te nasze wspólne miesiące, nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym cofnąć czas i ponownie być Twoją jedyną gwiazdką na niebie. Jednak nie moge tego zrobić za wszelką cenę. To co było już nigdy nie wróci, a to chyba właśnie Ciebie potrzebuje, za Tobą tęsknię.
|
|
|
Jedyne co teraz czuje to smutek i bezsilność. Boli mnie to że nigdy nie wierzyłeś, że tak bardzo Cię kocham. Byłeś moim wszystkim, całym światem. Cholernym narkotykiem którym przez to 8 miesięcy zdążyłam się uzależnić. Nawet sobie nie zdajesz sprawy, jak bardzo mi zależało, ile ton łez wylałam przez nasze kłótnie.Chciałam aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, starałam się jak tylko mogłam. Zawsze znajdowalam dla Ciebie czas. Byłam w stanie o 2 w nocy w deszcz, na boso biec do Ciebie gdybyś tylko mnie potrzebował. Całkowicie oddalam Ci moje serce, które kochało Cię z całych sił. Wybaczałam Ci wszystko, nawet zdradę. I wiem że nie powinnam, ale musiałam, inaczej prawidłowo nie funkcjonowałam. Byłeś moim tlenem, nie mogłam bez Ciebie żyć. Nie wiem w jaki sposób mam Ci to udOwodnić, nawet chyba nie jestem w stanie Ci tego okazać.To było coś większego niż miłość, coś 100 razy silniejszego. Nie ma sŁów by to dokładnie opisać. Po prostu nie ma .
|
|
|
Dzisiejszy sen był cudowny. Moje wargi delikatnie muskały Twoje, spoglądaliśmy sobie w oczy wiedząc że robimy źle. Mimo tego że miałeś dziewczyne, zacząłeś pożerać mnie ustami jak dorodną truskawkę. Obudziło mnie mocne bicie serca, i przyspieszony oddech. Dopiero po kilkunastu sekundach uświadomiłam sobie że to sen. Zesmutniałam, cholernie zatęskniłam...
|
|
|
Leże przy zgaszonym świetle, pisze z Tobą zupełnie po koleżeńsku, wspominam nasz wspólny związek. Wracam do tych najcudowniejszych chwil. A Ty opowiadasz mi o swojej nowej dziewczynie jak bardzo ją kochasz i że naprawdę jesteś szczęśliwy. A ja ? Ja zwijam sie z tej bezsilności, z płaczu, z bólu że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, oddałeś serce jej, to ona zajęł moje miejsce. Tęsknie za Tobą.
|
|
|
cz.2) Po krótkiej rozmowie rozeszliśmy się w swoje strony. Kiedy odszedłeś ode mnie mnie o pare kroków, wybuchłam płaczem. Wszystkie wspomnienia powróciły, z podwojoną siłą. Nie pogodziłam się jeszcze z tym że masz inną dziewczyne, a ja jestem tylko wspomnieniem z przeszłości. Nie moge znieść tego że oddałeś jej swoje serce, trzymasz ją w swoich ramionach w których jeszcze rok temu mogłam się schronić, całujesz ją swoimi namiętnymi ustami i powtarzasz jak bardzo ją kochasz, trudno jest mi pogodzic sie z tym że nie jestem już Twoim całym światem chociaż Ty jesteś nadal moim, i choćby nie wiem co by się miało stać zawsze będziesz tym najważniejszym. Żaden inny chłopak nie zastąpił ani nie zastąpi mi Ciebie. Byłeś moją prawdzią pierwszą miłością. To z Tobą przeżywałam wszystko po raz pierwszy, tak dużo Tobie zawdzięczam, i nie wyobrażam sobie żeby mogło Cię zabraknąć w moim życiu. Zależy mi na kontakcie z Tobą nawet w tych relacjach koleńskich. Proszę nie odchodź, zostań na zawsze.
|
|
|
cz. 1) Dzień zapowiadał się normalny, monotonny, nie wiedziałam, że to ten upragniony na który czekałam tak bardzo długo... Wstałam rano, wzięłam gorącą kąpiel po czym położyłam się z telefonem w dłoni. Napisałeś... postanowiliśmy sie umówić na chwile i porozmawiać, tak poprostu. Tak bardzo się stresowałam,w końcu było to nasze pierwszewyjście po rozstaniu. Dokładnie minął rok od spotkań.
18:30. czekałam w umówionym miejscu, nie docierało jeszcze do mnie że za moment się spotkamy i spojrze Ci prosto w oczy po tym wszystkim co między nami się wydarzyło. Za chwilę zadzwoniłeś i powiedziałeś że juz idziesz po czym za niecałe 10 s wyszedłeś zza bloku uśmiechając się szeroko. Nawet sobie nie wyobrażasz co wtedy się ze mną działo. Spojrzałam na Ciebie, serce chciało niemal wyskoczyć, ręce się trzęsły a nogi uginały się pode mną. Wywołałeś prawdziwy uśmiech na mojej twarzy, a łza zakręciła się w oku. Podszedłeś do mnie, przywitaliśmy się buziakiem i zaczęliśmy rozmawiać.
|
|
|
tak bardzo nudno, tak bardzo monotonnie, tak bardzo kurwa źle .
|
|
|
Nasza miłość pokonywała wszystko, nigdy nie pozwalaliśmy jej zgasnąć, przebaczaliśmy sobie każdy,nawet najgorszy czyn. Była mocniejsza od skał, najgorętsza, moja pierwsza, nie porównywalna do tych które niedawno przeżyłam. Pozostawiła tak wiele wspomnień po sobie, które pozostaną w pamięci na zawsze. Myślami czasami wracam do niej i na skórze pojawia się gęsia skórka, serce przyspiesza, a łzy spływają po policzkach.Zamykam wtedy oczy i widzę Ciebie, uśmiech który kruszył wszystkie mury ,słysze Twój głos z lekką chrypką i tak bardzo seksowny, czuję smak Twoich ust i zapach perfum które uwielbiałam. Kiedy otworzę oczy wybucham jeszcze gorszym płaczem, nie moge określić tego co wtedy czuje. Jest to okropne uczucie, niewiem.. może bezsilności?. Wiesz.. serca nie oszukam, ono nadal za Tobą cicho woła...
|
|
|
|