|
truskawkowaa.mambaa.moblo.pl
Nie wiesz jak to jest zasypiać i budzić się z niczym nie wiesz jak to jest myśleć że jest się dla kogoś wszystkim po czym od tak po prostu przestać istnieć nie wiesz
|
|
|
Nie wiesz jak to jest zasypiać i budzić się z niczym, nie wiesz jak to jest myśleć, że jest się dla kogoś wszystkim po czym od tak po prostu przestać istnieć, nie wiesz tego więc mi nie mów, że doskonale mnie rozumiesz.
|
|
|
Od dłuższego czasu tylko żyję marzeniami. Pięknymi marzeniami z Tobą. Wiem, że dłużej tak nie mogę bo to nie ma sensu, ale ja nic na to nie poradzę, że Ty zawsze w nich będziesz na pierwszym miejscu. Ilekroć razy próbowałam o Tobie zapomnieć prawie już mi się udawało bynajmniej tak myślałam Ty znów się odzywałeś i mi mieszałeś. Ja po prostu chyba zawsze będę żyć w swoim malutkim wymarzonym świecie razem z Tobą.♥
|
|
|
Przepraszam, za to, że wciąż jesteś pierwszą myślą gdy rano wstaje i ostatnią gdy się kładę spać. Przepraszam, że codziennie pojawiasz się w moim śnie. Przepraszam Cię też za to, że w końcu się odważyłam i napisałam do Ciebie co czuje. Przepraszam, że nie potrafię o Tobie zapomnieć i przepraszam Cię też za to, że nigdy się to nie zmieni.
|
|
|
Dlaczego Ty mi to robisz, że zawsze jak już powoli zaczynam zapominać o Tobie, Ty znów się odzywasz, znów mi mieszasz w głowie i przewracasz wszystko do góry nogami.
|
|
|
Często zastanawiam się dlaczego to wszystko jest takie trudne. Dlaczego nie mogę po prostu do Ciebie napisać i powiedzieć Ci co czuję, że nie potrafię o Tobie zapomnieć, że cały czas mi brakuje tego wszystkiego, że o niczym nie zapomniałam. Brakuje mi tych wszystkich spacerów z Tobą, całodniowych rozmów, a w szczególności, że brakuje mi własnie Ciebie. Boję się do Ciebie napisać może dlatego, że boje się Twojej reakcji, a może tylko dlatego, że jestem pojebana.
|
|
|
Kiedyś obiecałam sobie, że już nigdy nie będę płakać przez Ciebie. Dziś przeglądając skrzynkę odbiorczą, były stare wiadomości od Ciebie. Wcześniej nie umiałam ich usunąć za każdym razem gdy je czytałam łzy napływały do mych oczu. Dziś weszłam w Twoje okienko, weszłam i usunęłam wszystkie wiadomości. Łzy kapały jedna za drugą. Wiem, że usuwając wiadomości nie zapomnę o Tobie, bo nawet nie chcę, ale tak będzie lepiej.
|
|
|
W głowie mam milion myśli, że nawet nie potrafię ich sobie dobrze poukładać. Na samej górze jesteś Ty. Właśnie Ty. Od dłuższego czasu zastanawiam się o co chodzi, dlaczego tak jest. Czasem w ogóle Cię nie rozumiem. Raz mnie olewasz, raz robisz nadzieję. To ja cierpię i nie mogę zrozumieć co takiego zrobiłam. Zakochałam się? Może o to Ci chodzi? Może to wszystko moja wina? Nie wiem. Lecz mam wrażenie, że bez Ciebie to nie to samo. Mam świadomość tego, że nigdy nie będzie tak jak dawniej. Ale nic na to nie poradzę, że wciąż Cię kocham. Nigdy nie zmienię swoich uczuć. Po prostu zawsze będziesz dla mnie bardzo ważny.
|
|
|
A jutro znów wstanę z łóżka. Jak co dzień będę udawać, że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś. Będę wmawiać sobie i innym, że nic dla mnie nie znaczysz. To udawanie najbardziej boli.
|
|
|
Nie wiesz co czuje, gdy przechodzisz obok mnie. Gdy Twój wzrok styka się razem z moim. Nie dowiesz się, że cała się denerwuje, gdy tylko usłyszę Twoje imię, że nogi całe mi się trzęsą, jak by były z galarety, a w brzuchu znów pojawia się to dziwne uczucie. Nigdy nie dowiesz się, że wciąż znaczysz dla mnie bardzo wiele, że zawsze tak będzie. Przecież tak będzie najlepiej...
|
|
|
Czasem mam ochotę odłączyć się na chwilę z tego świata. Wyjechać daleko stąd, gdzie nikt mnie nie znajdzie. Uciec od tych wszystkich kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu. Od jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. W takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
|
|