|
truskaffkoffa.moblo.pl
http: www.photoblog.pl smieszkaaaa1 zapraszam
|
|
|
|
; życie - jedna wielka P A R A N O J A . pku_
|
|
|
|
Dlaczego jest Ci tak ciężko ze mną porozmawiać? Przecież to takie proste, lecz Ty wolisz odejść.. //bereszczaneczka
|
|
|
Miej wyjebane na wszystko. Płacz po nocach pytając -Czemu jest tak źle- Mów:- wszyscy faceci to skurwiele- -Na pohybe skurwysynom- `zakochaj się` w najgorszym w nic żeby mieć powód, by to powiedzieć. Łaź na imprezy pierdol szkołę … Narzekaj po latach że ktos zmarnował ci życie / tak jakby besty
|
|
|
|
- Psze Pani ja nie chce siedzieć w ławce z tą męską dziwką. - A ja z tą dziewczyną, która nie może zrozumieć, że ją kocham ! - a ja mam to w dupie, zaczynamy lekcję.
|
|
|
Tęsknie za tym kochanym dzieciństwem, w którym najważniejsze było to żeby pooglądać smerfy na dobranockę jedząc truskawkowy kisiel. Tak tęsknie za tym i za tym, że pocałunek był kiedyś dla małej dziewczynki jaką byłam obrzydlistwem. Tak tęsknię za tym wszystkim i nie wstydzę się tego, że chciałabym wrócić do czasów dy miałam 5 lat i pozostać tam, aby tak nie cierpieć. ; (/ truskaffkoffa
|
|
|
|
Lubię jesienne, wieczorne i samotne spacery. Lubię jak jest mi zimno. Lubię jak delikatne dreszcze przechodzą przez moje ciało. Nie muszę za nikim podążać. Nie muszę iść niczyim tempem. Nie muszę nikogo słuchać. Nie muszę nikomu odpowiadać. Błądzę myślami gdzie tylko chcę. Patrzę na liście leżące na chodniku. Czuję się tak jak one - uschłe, niepotrzebne i obojętne. Czuję, że w moich oczach pojawił się okropny smutek. Mijam miejsca, które niosą za sobą wspomnienia. Czuję ból w sercu.Zalewam się łzami i jedyne co słyszę to stukanie moich obcasów.
|
|
|
|
Stała nad przepaścią i myślała `kazali iśc do przodu` , zamknęła oczy .. leciała .. niczym anioł
|
|
|
|
czuła , że powraca do dawnych nawyków . z każdym mijającym dniem wszystkie pozytywne myśli towarzyszące jej od kilku tygodni stawały się coraz słabsze . to cholernie męczące starać się być szczęśliwą cały dzień , a ona już po prostu nie miała na to energii .
|
|
|
Wiecie jakie to fajne uczucie jak koleżanka siedzi na fejsie a ja na gg i ja chcę wysunąć klawiature a ona ma ja na kolanach ? Mówie wam zajebiste !! / truskaffkoffa i my BF
|
|
|
|
przytrzymując jego głowę przy swojej klatce piersiowej, wysłuchiwałam się w jego słabnący oddech. wbijając, sztywno wzrok w ścianę, opanowywałam się by nie wybuchnąć i nie zabić go tam, za wszystko. czując, że kolejna noc będzie zarwana, że po raz kolejny będę siedzieć na jego łóżku, trzymać go za rękę i co chwilę powtarzać "nie zostawiaj mnie, kretynie tu samej. " , że co chwilę będę musiała powtarzać jego matce, że jest silny i że nie raz tak było, i że się wyliże. oszukując ją, oszukiwałam siebie. wiedziałam, że nie będzie dobrze, że trafi do szpitala, że będą problemy i że za jakiś czas znów to się stanie. wiedziałam, że za miesiąc, może dwa znów będzie leżał pół przytomny po wciągnięciu kilku gramów więcej, niż zazwyczaj. /bm
|
|
|
Wszyscy stali aż w końcu ktoś powiedział „Kolejna para? Co? To jakieś żarty ? My chyba tego nie wytrzymamy” Po tych słowach był wiadomo, że nie każdy cieszy się ich szczęściem i to nie był prawdziwy członek warty tej grupy. „Wyluzuj! Mamy jedną parę i więcej ich nie będzie, a jeśli tak to co ? Odejdziesz?”- powiedział „najważniejszy” z nich ten który organizował każdą imprę „Nie będę miał innego wyboru” „Ktoś chce z nim odejść ? Jak tak to teraz albo wcale” Nikt więcej nie odszedł ten jeden, który nie był warty takich przyjaciół. Reszta poszła szczęśliwie na kręgle. Cieszyli się z nową parą. Potem prawie każdy miał parę, ale nikomu to nie przeszkadzało, dalej byli tą samą zwartą, silną i wspierającą się grupą. [cz. 3 KONIEC] / truskaffkoffa
|
|
|
|