|
toolkaa.moblo.pl
cz4...Gdy weszły we trzy do jej gabinetu stały tam trzy krzesełka jedno dyrektorki i dwa dla nich żeby usiadły....Dyrektorka siadła za biórkiem i kazała dziewczynom us
|
|
|
cz4...Gdy weszły we trzy do jej gabinetu stały tam trzy krzesełka jedno dyrektorki,i dwa dla nich żeby usiadły....Dyrektorka siadła za biórkiem i kazała dziewczynom usiąść na dwóch wolnych krzesełkach....Julka i Kasia posłusznie usiadły a dyrektorce zaczeły lecieć łzy z oczu,dziewczyny pierwszy raz widziała jak ta kobieta płacze....Po patrzyły się jedna po drugiej...W końcu dyrektorka wydusiła z siebie te bardzo przykre słowa- "Julio jest mi bardzo przykro ale......Ale....Twoi rodzice"-Julia miała tysiąc myśli w głowie-"Co się z nimi stało,proszę niech mi pani powie co się stało moim rodzicom???"-"Bardzo mi przykro ale zostałam telefon w którym dowidziałam się że...Że twoi rodzice zgineli w wypadku samochodowym,jechał autobus z naprzeciwka w którym zepsuły się hamulce....Tak mi przykroo....Bardzo przykro...."
|
|
|
cz3...Pewnego dnia gdy dziewczyny były na lekcji Fizyki,i jak zawsze siedziały razem w ławce.....Tego dnia miały bardzo trudny sprawdzian,gdy lekcja trwała już z 25 minut i wszyscy pisali sprawdzian....Weszła dyrektorka szkoły z bardzo poważnie smutną twarzą,cała klasa się zastanawiała czego p.dyrektorka jest smutna jak nigdy zawsze była uśmiechnięta,nigdy nie było na jej twarzy smutku.....Stała tak nic nie mówiąc tylko wpatrywała się w Julkę i Kasię....W końcu się zapytała czy może poprosić Julkę do jej gabinetu dziewczyna po patrzyła się na swoją najlepszą przyjaciółkę Kasię i na wychowawczynie,dyrektorka po chwili do dała czy nie mogła by zabrać ze sobą zabrać też zabrać też ze sobą Kasi,wychowawczyni dziewczyn się zgodziła i kazała iść Kasi i Julce z panią dyrektor...Dziewczyny posłusznie poszły nie wiedząc co je tam czekaa......Dyrektorka dalej miała bardzo smutnie poważną twarz...
|
|
|
cz2...Ich rodzice znali się też bardzo długo ich mamy pracowały razem w jednej szkole....Mama Kasi była nauczycielką Polskiego i Histori,a mam Julki była nauczycielką Matematyki i Geografi....Julka i Kasia chodziły do jednej szkoły i do jednej klasy zawsze w ławce siedziały razem.....Bardzo kochały zwierzęta a najbardziej psy....Kochały pomagać biednym dzieciom jak i dorosłym...Julka kochała grać w piłkę nożną jak i w siatkówkę, a Kasia tańczyć.....We dwie były wolontariuszkami w szpitalu dla dzieci.....Kasia marzyła żeby w przyszłości mieć 2-3 dzieci a Julka bardzo chciała mieć 3-4 dzieci....
|
|
|
cz.1..Były sobie kiedyś dwie koleżanki nawet przyjaciółki,miały na imie Kasia i Julia..... Znały się od dzieciństwa i mimo że tak się długo znały to i tak przyjazniły się lepiej niż chłopak potrafi kochać dziewczyne albo dziewczyna chłopaka....Jedna za drugą wskoczyła by w ogień gdyby była taka potrzeba....Uwielbiały razem przebywać,były jak siostry jedna drugiej znała najskrytsze sekrety.....Wiedziały o sobie wszystko....Dosłownie wszystko...Rodzice Julki bardzo lubili Kasie obie były bardzo ładne......Ich rodzice bardzo się lubili....Były bardzo szczęśliwe ,uwielbiały wspólne wieczorowe spacery po parku,i rozmawianie przy tym o wszystkim i o niczym,kochały podczas deszczu skakać po kałużach na środku ulicy....Po prostu kochały życie mimo tylu problemów.....Umiały cieszyć się życiem....
|
|
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
toolkaa dodał komentarz: |
30 listopada 2012 |
|
|