|
Dzwiek Twoich krokow, kiedy szlaś do mnie w tamten pamietny dzień obok peronow, a ja czekałem opierając się o barierke przy ostatnim, nie spodziewając się Ciebie tak szybko, pamietam do dziś. Tak samo jak ten słodki uśmiech i niewinne 'hej' a zaraz potem nerwowe przytulenie. Magia.
|
|
|
Bóg dał mi poprzednie iskrzenie po to, zebym potrafił odróżnić szczeniackie zauroczenie, od prawdziwej miłości
|
|
|
To Ty sprawilas, ze otworzylem dla Ciebie swoje serce. To Ty spowodowałaś to, ze mowie Ci o swoich problemach jako jedynej tak szczerze. Ty jestes powodem mojego uśmiechu... I to dzięki Tobie, kiedy mówię 'kochać', to się usmiecham, bo wiem co to znaczy.
|
|
|
Najszczesliwsze co może być, to obudzić się rano i pierwsze co, to pomyśleć, ze gdzieś tam daleko chodzi druga część Ciebie, zamknieta w sercu kogoś za kogo oddasz życie jak będzie trzeba.
|
|
|
Jesus, nie potrafię zrozumieć jak można walczyć o dziewczynę tak dlugo, a potem po zdobyciu jej, całkowicie ją olac !
|
|
|
Wiem, jak smakuje spelnione marzenie.
|
|
|
Dla mnie mieć Ciebie to jak znaleźć skarb...chociaz to nie jest kwestia posiadania. Czasem zastanawiam się, co ja wlasciwie robię, przy Tobie tak na prawde dowiedzialem się co to znaczy mieć nieskończone pokłady cierpliwości. Dziekowalas mi za to, ze denerwujezsz mnie i czasem jestes okropna.. A ja to wytrzymuje. Pewnie myślisz, ze wytrzymam wszystko.. Nie....nie wszystko. Nawet najwieksi piraci, wyrzucają za burte swoje skarby, dla własnego dobra. Ja nie chce tego zrobić... Ale nie każ mi nigdy.. za dużo dobrego za nami żeby to zburzyć...i kiedy mowie 'zmien to', to to zmien, skoro wymagasz sama ode mnie !
|
|
|
Burza...Chciałbym, żebyś była teraz obok i wtulala sie we mnie po kolderka z kazdym glosniejszym grzmotem... Mam nadzieje, ze kiedys tak bedzie, ale w naszym wspolnym domu. Mimo zalaman, czarnych mysli....wierze w to... Smiej sie, wysmiewaj, ale to moje marzenia i nie wstydze sie ich.
|
|
|
Słowa kończące mój związek = słowa odbierające mi życie jak bezwzględny morderca.
|
|
|
Nie masz pojecia jak podwyższa sie samoocena w mojej świadomości kiedy mówisz, że często o mnie myslalas.
|
|
|
A na koniec dnia oprócz kilku ostrych bolacych zakluc tesknoty w samo serce, serwujemy wspomnienie o 3 wspanialych dniach i dwoch kwietniowych nocach spędzonych u mnie, przepelnionych namiętnością, zmyslowoscia i toną smiechu. To były jedne z najpiekniejszych dni jakie przezylismy, ten luz, wiadomo jaki, tyle godzin samotnosci w której moglismy razem latać wyzej i wyzej pod niebem, kino i Ty. Ty, Ty, Ty, Ty, taka cudowna w każdym detalu, z uwaga poswiecona tylko mi, 5 minut po wejściu do domu.
|
|
|
Chociaz bym byl na koncu swiata, w najdalszym zakatku na tej ziemii, nie widział Cie wiecej niz teraz, wejde w internet na komorce i sprawdze dojazd do miejsca w ktorym przebywasz.
|
|
|
|