|
seqqtember.moblo.pl
napisał jej esa 'wyjżyj przez okno' ona w samym staniku wstała z łóżka i odsunęła rolety. ze zdziwieniem zakapowałą ze on tam stoi. zawołał ja gestem i proszącym spojrzen
|
|
|
napisał jej esa 'wyjżyj przez okno' ona w samym staniku wstała z łóżka i odsunęła rolety. ze zdziwieniem zakapowałą ze on tam stoi. zawołał ja gestem i proszącym spojrzeniem. przewróciła oczami i spojrzała na zegarek. hmm, mama wstaje za 3 godziny. szybko złapała szorty i jakąś koszulke. spojrzała przez okno jeszcze raz. hmm... 1 piętro. będzie szybciej. pokazała mu na migi żeby w razie czego ja złapał. gdy zeskoczyła szybko poszli do parku. on wyjął spod bluzy dwa desperadosy a ona z kieszeni szortów dwa czupa czupsy. siedzieli i gadali. i było po prostu cudownie. /seqqtember
|
|
|
spojrzały na siebie w kolejce do kasy w biedronce. ona pomyslała'o matko, jaki pasztet z siebie robi' a druga ' bardziej zdzirowato sie nie dało ubrać?' mimo to usmiechneły sie milusio i powiedziały sobie pospolite hej i cos w stylu 'myszkaa, dawno sie nie widziałysmy. trzeba to kiedys nadrobić :) a w duchu pomyślały jeszcze czego. /seqqtember
|
|
|
czasami wiemy że coś jest po prostu głupie i niemożliwe ale i tak nie możemy sobie tego wybić z głowy. znasz to? /seqqtember
|
|
|
bo tylko ja potrafie gadać na matmie 'za miłość sku*wielu!' a gdy pani grozi kartkówka 'co ty ku*wa wiesz o kartkówkach'. /seqqtember
|
|
|
i mimo że nie lubię jogurtu kawowgo to zaraz go wypiję. i mimo że uczyć sie tez nie lubie to sie może poucze. /seqqtember
|
|
|
mam foch forever na mamę. nie skończy mi mojego szpanerskiego sweterka z serduchem do środy. no i kiedy ja się w nim pokażę w szkole? po nowym roku... no to ja kurde fenks. /seqqtember
|
|
|
a teraz będę miała wyjebane na edukację. zrobie sobie trzecie kakao tego dnia, połoze się z książka i mp3ójką i dalej pomyśle o tych róznych fajnych, nierealnych rzeczach.../seqqtember
|
|
|
a wiesz co było jej marzeniem? takim prywatnym, nierealnym... byłoby lato. założyłaby białą bokserkę, ogrodniczki i czerwone trampki... poszliby na plażę, usiedli na gorącym piasku i patrzyli na zachodzące słońce. jej byłoby zimno a on by ja przytulił. i rozmawialiby o wszystkim. a gdyby powiedziala cos smutnego on by ją pocieszył i pocałował. ma to wszystko przemyślane. szkoda ze to takie nierealne... /seqqtember
|
|
|
kopciuszek, śnieżka i roszpunka. wydawałoby się ze przyjaciółki idealne. no cóż pozory mylą. kopciuszek obrabia dupe roszpunce, śnieżka bzyka sie z księciuniem kopciuszka a roszpunka udaje że podoba jej się kiecka śnieżki i nie mówi jej że jej dupa wyglada w niej jak szafa trzydrzwiowa. przyjaźń nie istnieje juz nawet w bajkach.../seqqtember
|
|
|
okeeeej. uznajmy że to całkiem normalne że mój 50-paro letni tata śmieje sie na głos oglądając 'tomma i jerrego' i mówi 'aale mu upe przypaliiił' /seqqtember XD
|
|
|
a ja założę sweter z srcem na środku i będę miała wyjebane. /seqqtember
|
|
|
|