chyba na tym polega przyjaźń... miałam inne plany. chciałam pomóc mamie a potem porobic trochę zdjęć, ozdobić pokój lampkami i zwyczajnie leżeć i czytać. no ale nie odmawia się propozycji kebaba. chociaż totalnie nie mam ochoty sie nigdzie ruszać to i tak wybłagałam o to mamę. i pójdziemy podbijać miasto. /seqqtember
|