|
powiemcipozdroxd.moblo.pl
Myślisz że mnie znasz? Skoro tak to pewnie wiesz o tym że każdego wieczoru modle się o to żeby zasnąć i się nie obudzić. Że przechodzę przez drogę nie zwracając uwagi
|
|
|
Myślisz że mnie znasz? Skoro tak to pewnie wiesz o tym że każdego wieczoru modle się o to żeby zasnąć i się nie obudzić. Że przechodzę przez drogę nie zwracając uwagi na jadące samochody z nadzieją że któryś nie zdarzy zahamować i moje serce przestanie bić. Pewnie wiesz doskonale o tym że chodzę do tej szkoły tylko po to żeby jakoś przeżyć kolejny dzień bez niego. Że tyle razy sięgałam po żyletkę tylko po to żeby się uspokoić. Nie wiesz tego prawda? Bo tego nie wiedzą nawet moi najbliżsi bo całe swoje uczucia ukrywam pod maską udając że jest dobrze. /powiemcipozdroxd
|
|
|
I teraz już nie wiem czy mam się o ciebie starać czy po prostu odpuścić sobie i pozwolić ci być szczęśliwym, ale z nią. Jeżeli tak zrobię będę musiała zadowalać się twoim widokiem i ukradkowymi spojrzeniami, a wtedy zamiast siebie, w twoich objęciach będę widywała Ja. a sama nie wiem czy to zniosę/powiemcipozdroxd
|
|
|
Mówi się, że mężczyźni są silniejsi od kobiet.
Mogą nosić dziecko w ich brzuchach przez 9 miesięcy? Mogą gotować, sprzątać i rozmawiać przez telefon w tym samym czasie? Mogą chodzić w butach z 10 cm obcasem przez cały dzień? Mogą przepłakać całą noc i wstać rano jakby nic się nie stało? Panowie, nie zapominajcie: kobieta jest tylko bezbronna w momencie kiedy lakier schnie na jej paznokciach!!!/ net
|
|
|
Poczułam zapach świeżo skoszonej trawy i od razu wróciły wspomnienia tamtych wakacji. Tych w które się poznaliśmy, kto by pomyślał że to trwa już rok, rok bezwarunkowej miłości która się darzymy i która się nie kończy. /powiemcipozdroxd
|
|
|
Jechałam autobusem, przede mną siedziały 2 dziewczyny których nienawidziłam, nie zauważyły mojej obecność więc zaczęłam przysłuchiwać się ich rozmowie, jedna opowiadała drugiej o jakimś chłopaku, że jest nieziemsko przystojny, jaki fajny i w ogóle ideał, że fantastycznie całuje i że poszła z nim na całość. Dopiero później powiedziała jej kto to jest, zamurowało mnie bo usłyszałam imię i nazwisko mojego chłopaka, wstałam ze swojego miejsca , stanęłam przed nią i z całej siły wycelowałam prosto w jej twarz, dodając przy tym że jest zwykła dziwką i wysiadłam na następnym przystanku. Dopiero gdy odeszłam kilka metrów dalej po moich policzkach spłynęły łzy. / powiemcipozdroxd
|
|
|
Brakowało mi wakacji, tych słonecznych dni, codziennego grania w siatkówkę, pożerania lodów tonami i śmiania się przy tym bez opamiętania, wygłupiania się. Pisania do siebie o 3 nad ranem „ przyjdźcie do mnie bo nie mogę zasnąć” i wiedziałam, że za 10 min będziecie wbijać mi się do łóżka przez co zacznie się wielka kłótnia o kołdrę. Uwielbiałam udawać obrażoną i wychodzić do drugiego pokoju i po chwili słyszeć ”pało wracaj bo jak nie to po ciebie pójdziemy”. Brakowało mi tez tych całonocnych rozmów przez które na drugi dzień byłyśmy nieprzytomne. Ale cieszę się że te dni się zbliżają i już niedługo wszystko będzie tak jak dawniej./powiemcipozdroxd
|
|
|
Ciągle czułam jeszcze jego perfumy, kłóciłam sie z mama o to że chce uprać bluzę na której jeszcze pozostał jego zapach od którego chciało mi sie płakać. Po prostu brakowało mi go , z dnia na dzień coraz bardziej. mimo że przebywaliśmy czasem w jednym towarzystwie to i tak to nie było to samo Teraz nie mogłam się do niego przytulic, wiedziałam że nie poczuje więcej smaku jego ust. Będę tęskniła nawet za jego nałogami, których tak nienawidziłam . Za naszymi kłótniami po których i tak wiedziałam że pierwszy wyciągnie rękę i zaraz bezie tak jak wcześniej. /powiemcipozdroxd
|
|
|
Odruchowo spoglądałam na telefon co jakieś 5 min czekając na smsa od niego, ale gdy tylko widziałam że nie mam żadnej nowej wiadomości od razu przypominałam sobię, że nie mam na co liczyć, że w skrzynce odbiorczej nie będzie już żadnych smsów od niego, że nie odczytam już wiadomości "Cześć Kotku. Jak tam minął ci dzień?". Będzie mi brakowało tego pisania w środku nocy i narzekania drugiego dnia że jestem nie wyspana. No ale najwyższy czas sie przyzwyczaić do tego. /powiemcipozdroxd
|
|
|
Boje się spotkania z nim, nie wiem jak zachowamy sie w swoim towarzystwie, boje się że będzie zachowywał sie tak jakbyśmy się nie znali, a ja nie chce tego, chce żeby traktował mnie normalnie, jak koleżankę. Wiem że to będzie ciężkie, ale nie potrafię tak od razu się od niego odzwyczaić. ./powiemcipozdroxd
|
|
|
"Patolodzy się nie zmienią, nawet gdy Ci to zaręczą."/ NPWM
|
|
|
"Wiesz, że on Cię podrywa?"- na te słowa zareagowałam brechtem, po prostu wygłupiamy sie razem, nic więcej nie musisz się martwić bejbe. Nawet gdyby on coś chciał to uwierzę że za żadne skarby świata nie byłabym z nim , po prostu widzę w nim tylko kolegę nic więcej, zresztą nie zrobiłabym tego przyjaciółce, bo wiem że ci sie podoba./powiemcipozdroxd
|
|
|
|