 |
powiemcipozdroxd.moblo.pl
Był piątek szłam razem z przyjaciółkami po szkolnym korytarzu śmiałyśmy się i wygłupiałyśmy udawałam że jest wszystko okej ale nie było tęskniłam za nim cholernie n
|
|
 |
|
Był piątek szłam razem z przyjaciółkami po szkolnym korytarzu, śmiałyśmy się i wygłupiałyśmy, udawałam, że jest wszystko okej, ale nie było tęskniłam za nim cholernie, nie widziałam się z nim od jakiegoś miesiąca, brakowało mi go. Nie mogliśmy się spotkać przez moje weekendowe zajęcia, mimo że bardzo chciałam skończyć ten kurs i móc wreszcie latać to miałam takie chwile kiedy żałowałam tego, że w ogóle się na to zdecydowałam. Jednak wiedziałam że w końcu się z nim zobaczę i będziemy mogli nadrobić to wszystko./powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Czasami mam już po prostu wszystkiego dosyć, mam wtedy ochotę wziąć garść tabletek i zasnąć z nadzieją że nigdy sie już nie obudzę, ale powstrzymuje mnie myśl o moich przyjaciołach, rodzinie i o nim. Wiem, że nigdy mi nie wybaczyli, jeżeli zrobiłabym coś takiego i jeżeli zostawiłabym ich samych./powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Cz. III
- A skąd ty możesz to wszystko wiedzieć? Przecież ani razu jej nie uderzyłem.- tłumaczył sie
- Nie? Zastanów sie trochę, przecież przyjaciółki mówią sobie wszystko, myślisz że nieraz płakała przez ciebie. Mam juz cie dosyć rozumiesz? Ona też, wszystkie mamy już cie dosyć. - odpowiedziałam mu wtedy odezwali sie pozostali i mówili mu że tez juz nieraz słyszeli o tym i mają go dosyć, ale i tak ostatnie słowo miała ona jednak nie bała mu sie spojrzeć prosto w oczy. / powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Cz.II
Wtedy odezwałyśmy się podchodząc do niej, wytykałyśmy mu jakim jest chłopakiem, skoro tak traktuje swoja dziewczynę, a ona przestraszona poprosiła tylko o to żebyśmy odeszły stamtąd. Gdy weszłyśmy do jej domu powiedziała nam jak sie go cholernie boi, że to nie był pierwszy raz kiedy jej coś zrobił , nie wytrzymałam coś we mnie pękło. Pobiegłam w miejsce w którym wszyscy stali, nadal tam stał, pierwszy raz się go nie bałam - Ogarnij sie rozumiesz, nie pozwolę żeby taki śmieć jak ty podnosił rękę na moja przyjaciółkę. Ciesze się że wreszcie przejrzała na oczy i zobaczyła jakim jesteś idiotą i że nie ma z tobą przyszłości, to dlatego nie chciała cie widzieć. I zrozum to skoro powiedziała że nie chce z tobą rozmawiać to znaczy że nie ma nic ci do powiedzenia. Zniknij z naszego życia raz na zawsze- wykrzyknęłam mu prosto w twarz. Wtedy wszyscy spojrzeli sie na niego i czekali na jego reakcje.
|
|
|
|
Cz. I
Staliśmy w gronie znajomych, nagle pojawił się chłopak mojej przyjaciółki.Był nieźle wstawiony. Spojrzałam na nią i zobaczyłam strach w jej oczach, wiedziałam ze się go boi, przyciągnęłam ją do siebie. Razem z z drugą przyjaciółka stanęłyśmy tak żeby nie miał możliwości ją dotknąć. Obok mnie stanął mój chłopak. Wszyscy wiedzieli co sie szykuje, wiedzieliśmy że zaraz zrobisz jej awanturę o to że sie z nami spotkałaś. Ale przecież nie może ci tego zabronić szczególnie że spotykamy sie bardzo rzadko ze względu na niego. W końcu sie odezwał - I co masz mi do powiedzenia? - Nic- powiedziała ze strachem w głosie, wszyscy tylko zastanawiali się co będzie dalej - Chodź tu do mnie, musimy pogadać- zawołał a ona podeszła do niego, w tym momencie popchnął ją, a ona przewróciła sie, bałam się że zrobi jej coś gorszego, ale w tym momencie mój chłopak zareagował podbiegł do niego i odciągnął go on mojej przyjaciółki.
|
|
|
|
Wtuliłam się w jego ramiona, poczułam to ciepło i wiedziałam że jestem bezpieczna. Przy tobie nic nie mogło mi się stać bo wiedziałam, że nie pozwoliłbyś na to żeby ktokolwiek mnie skrzywdził. Widziałam każdą osobę która nas mijała i patrzyła na nas. Widziałam każdą dziewczynę która pożerała mnie wzrokiem z zazdrością w oczach. Ale to była prawda, byłeś tylko mój i cholernie cię kochałam . Nie chciałam żeby to się zmieniało, obiecałeś mi że zawsze będziemy razem i tak jest. Przez te parę miesięcy nic się nie zmienia, nadal mogę przytulać się do ciebie kiedy tylko chce, mimo że czasami się kłócimy to zaraz się godzimy bo nie możemy bez siebie wytrzymać. Od kiedy Cię spotkałam moje życie nabrało barw i dziękuję Ci za to że jesteś. / powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Powiedz mi co się z nimi stało. Byliśmy przykładem dla innych, nigdy się nie kłóciliśmy, a jak już się o coś posprzeczaliśmy to zaraz się godziliśmy. Pamiętam jak ciężko było nam się dogadać na początku, ale później nie mogliśmy bez siebie wytrzymać. Pamiętam pierwszego smsa od ciebie, jak byłam wtedy zdziwiona. Pamiętam nasz pierwszy pocałunek, ten początkowo niepewny. Nie wiedziałeś czy go odwzajemnię, a ja nie czekałam na nic innego . Pamiętam pierwsze kocham cię z twoich ust. Pamiętam to jak cholernie za tobą tęskniłam przez cały tydzień. Jak się martwiłam gdy cos ci się stało. A teraz? Nie możemy się dogadać. Jakbyśmy byli kompletnie innymi ludźmi. Nie wiem co się z nami stało. Czemu słuchamy tego co mówią inni?/ powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Kocham cię okej, zrozum to wreszcie, możesz mnie uważać za gówniare która nie wie co to miłość ale udowodnisz tym tylko że mnie nie znasz. To że są m.dz nami 4 lata różnicy to nie znaczy że nie potrafię kochać. A tym jak się zachowujesz to mi tylko utrudniasz. Niby jesteś starszy a zachowujesz się jak dziecko. Nie rozumiesz że przez takie zachowanie może coś ci się stać. Zrozum to że ktoś może za tobą cholernie tęsknić./ powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Mimo, że ty teraz masz kogoś innego i ja tez to i tak cos jeszcze mnie do ciebie cholernie ciągnie. Nie wiem co to jest, nie wiem co masz w sobie takiego, że mam ochotę do ciebie napisać, albo spotkać cię chociaż na chwile. Ale wiem że nie mogę tego zrobić bo jestem szczęśliwa z kimś innym. Nawet jeżeli będę się okłamywała że cię nienawidzę to i tak cos jeszcze do ciebie czuje. Nadal gdy spotykamy się całkiem przypadkiem to moje serce bije jak oszalałe. Gdy widzę cię z nią to mam ochotę zrobić wszystko żeby było tak jak dawniej, gdy byliśmy jeszcze razem. Ale nie zrobię tego bo ty kochasz swoja dziewczynę a ja swojego chłopaka. Ale mimo to to czasem tęsknie za tobą./ powiemcipozdroxd
|
|
|
|
Przyjaciółka to osoba, która nie zostawi cię nigdy w potrzebie, wiesz że możesz na niej polegać. To z nią mogę śmiać się i płakać. To z nią mam najlepsze odpały. Rozmowy w środku nocy o wszystkim i o niczym, 5 sekundowe imprezy na matmie. Śpiewanie piosenek na lekcjach. To ona zawsze pomoże ci wstać gdy sie przewrócisz w szkole, ale dopiero wtedy gdy przestanie sie z ciebie brechtać. Tylko z tobą robię sobie jazdy i gadam głupoty do przypadkowo spotkanych ludzi. To tobie mogę wszystko powiedzieć i wiem że gdy będę robiła jakąś głupotę każesz mi sie ogarnąć i wybijesz mi to z głowy. To ciebie traktuje jak siostrę. Dziękuje Ci za to że jesteś przy mnie/ powiemcipozdroxd z dedykacja dla forever_smile_xd
|
|
|
|
Dodaj komentarz