|
pomylona_nimfomanka.moblo.pl
popatrz na chmury chwytając mą dłoń i szeptem zaśpiewaj że kiedyś zabierzesz mnie ze sobą na spacer po puszystych obłokach...
|
|
|
popatrz na chmury chwytając mą dłoń i szeptem zaśpiewaj,że kiedyś zabierzesz mnie ze sobą na spacer po puszystych obłokach...
|
|
|
wszystko się jebie.w szkole,w rodzinie,z przyjaciółmi,z tobą...jebie się moje życie,och jebie...
|
|
|
i od dłuższego czasu mam ochotę iść w pizdu,ale kurwa!nie wiem,w którą to stronę...
|
|
|
i zapytałeś czy jak odchodziłeś to bolało?spojrzałam na ciebie z wyrzutem,a z sarkazmem odpowiedziałam,że łaskotało i prosiło o więcej...
|
|
|
przyglądałam mu się przez dłuższą chwilę.spotkał mój wzrok.posłał mi swój uroczy uśmiech.podszedł.wpatrywałam się w niego powoli odpływając w jego spojrzeniu.ocknęłam się.opanowana otworzyłam z wolna usta i powiedziałam szczerze z lekkim bólem w klatce:"jak nie chcesz,to po prostu nie musisz być najważniejszą osobą w moim życiu,przecież nie będę prosić".spojrzałam w jego oczy jeszcze przez chwilę by potem odejść od niego.zostawiając go z pocałunkiem na ustach,zdziwieniem i niepewnością...
|
|
|
i siedzę na łóżku pod fałdami koca.myślę.tak bardzo przyzwyczaiłam się do samotności,że boję się...bo co się wydarzy,jeśli spotkam kogoś kto może mnie z niej wyrwać...?
|
|
|
ej,mała!nie płacz!rób wszystko.pij,pal,klnij ile wlezie.wal pięścią o ścianę.gryź wargi z bólu.ale nie rycz. nie pozwól zeszklić się oczom.pokaż,że potrafisz być silna.
|
|
|
daj mi dłoń.pokażę ci drogę do szczęścia...
|
|
|
zgnieciona przez rzeczywistość...
|
|
|
|