|
pomylona_nimfomanka.moblo.pl
z kobietami trzeba obchodzić się delikatnie.seks dla kobiet to ucieczka od rzeczywistości.seks bez miłości to tylko seks...
|
|
|
z kobietami trzeba obchodzić się delikatnie.seks dla kobiet to ucieczka od rzeczywistości.seks bez miłości to tylko seks...
|
|
|
i czasem by komuś coś wytłumaczyć,by wzmocnić przekaz trzeba tu i ówdzie 'kurwą' zamącić...
|
|
|
zniewolenie nie zawsze wyzwala chęć wyzwolenia.często uczy bezsilności...czas uwolnić serce od wspomnień...
|
|
|
a teraz się uśmiecham tylko jak wypiję...
|
|
|
siedzę.nie,nie w jego głowie.na krześle...
|
|
|
trudno jest się z tym pogodzić,że jutro poniedziałek.nie było by tak źle,ale chodzi o to,że jutro jest ten pierwszy,po feriach...
|
|
|
widziałam tą niunie.zwyczajna tapeciara,tleniona i biały kozak.a kurestwo biło z jej oczu.
|
|
|
i wtedy zapytał jej co to znaczy kochać.zatraciła się w jego oczach i jednym tchem mu wszystko zdefiniowała:'kochać ciebie to znaczy kochać na przekór sobie,na przekór tobie,na przekór całemu światu.to znaczy kochać ciebie w sposób,na który nikt nie ma wpływu!".i patrzył na nią nie wiedząc co zrobić.wiedział jedynie,że i on kochał ją.jednak nie wiedział jak to pokazać bo nikt go tego nie nauczył.wtedy ona podeszła do niego i scałowała jego łzy płynące z tych magicznych oczu,które namieszały tyle w jej życiu.ujął jej twarz w drżące dłonie i ucałował jej usta.wiedziała,że on ją kocha,nie musiała pytać...
|
|
|
siedzieli wtuleni w siebie.czule muskali swoje usta,dłonie,policzki...dziewczyna spojrzała w jego oczy i zaczęła mówiąc szeptem:"jestem gotowa by z tobą spać.wiem już na sto procent,że nocą kiedy będziemy w łóżku,a ja zasnę ty nie naciągniesz kołdry na moją twarz i nie udusisz mnie... jestem pewna...".zakończyła ostatnie zdanie z uśmiechem na twarzy.chłopak krótko ucałował ją w czoło.jego kąciki ust uniosły się na chwilę.ona wiedziała,że uznał jej słowa i odniósł się z szacunkiem.on zrozumiał,bo kochał...
|
|
|
kiedy pisali ze sobą na gadu czy wysyłali esy,on słał jej dwukropek i gwiazdkę.ona zawsze mu z ironia odpowiadała,że wirtualnych pocałunków nie czuje...
|
|
|
|