|
pearlcocktail.moblo.pl
Zróbmy porządki w naszym bałaganie Uczuć. Rozwiążmy od dawna zawiązany supeł. przetnijmy wstęgi prblemów które nieraz wyrastają z ziemi. Nie niszczmy dni miesięcy l
|
|
|
Zróbmy porządki w naszym bałaganie Uczuć. Rozwiążmy od dawna zawiązany supeł. przetnijmy wstęgi prblemów, które nieraz wyrastają z ziemi. Nie niszczmy dni, miesięcy, lat. Proszę proszę i modle się o to by nie zabrakło Nam siły w walcę o Nas, o Naszą Miłość i wspólne nadzieje.
|
|
|
Odnajdźmy swoje echo gdzieś w górach, gdzie szczyty są bliżej bliżej nieco w chmurach.
|
|
|
Cokolwiek czynisz czyń to rozważnie.
|
|
|
Jesteś Mount Everestem moich Uczuć!
|
|
|
I wystarczyło jedno spojrzenie by odciąć się od innych lasek. Porzucić to dawne, sfałszowane życie. Zacząć wszystko od nowa. Nie czułem wtedy, że z czegoś rezygnuję. To była zupełnie inna sytuacja. Nie liczyło się ilu porażek doznałem ze strony płci przeciwnej, które przecież mogły mnie nieźle zrazić i owszem tak było przez pierwszy okres czasu. Miałem do siebie wyrzuty, że się rozczulam i nie potrafię zapanować nad swoimi emocjami. Nie liczyło się ile razy laski mnie zraniły. Wtedy jakoś mnie to nie obchodziło. Liczyło się tylko pisanie z Tobą, zasypywanie Cię zabawnymi smsami tak abyś zobaczyła we mnie swa naturę i barwnego człowieka. Byś otworzyła się tylko dla mnie. Była ze mną, przy mnie i dla mnie. Chciałem dla Ciebie żelowac włosy. Pefumować się najlepszymi zapachami z katalogów. Uwieść Cię sobą prawdziwym nie udawanym ani życiorysem podkoloryzowanym. Tak bardzo chciałem byś była moja.By nikt nie ubiegł mnie w staraniach o Twoje serce które wydawało mi sie czekało tylko dla mn
|
|
|
Zachorowałem. Tak zachorowałem bezlitośnie na chorobę nazwaną jej imieniem. Nie ma odpowiedniej recpety, odpowiedniego leku na ból istnienia, na cierpienie, dręczące bóle w klatce piersiowej, które mimo moich usilnych starań i udawania, że zaraz mi przejdzie bardziej się nasilało.
|
|
|
Chciałbym znać odpowiedzi o tym co w nas siedzi.
|
|
|
Zburzyłaś mój spokój niczym rzucenie zaklęcia, oglądałem centymetr po centymetrze Twoje boskie zdjęcia. Napalałem się na Twoje wyjątkowe rysy twarzy. Pod skórą nosiłaś coś małego i się tym nie chwaliłaś, coś co pulsuje rytmicznie średnio 72 razy na minutę, coś czerwonego co pompuje krew. To coś nazywało się serce, dla którego byłem gotowy do wielkich poswięceń i szaleństw. Niejednokrotnie w melancholii lunatykowałaś ulicami, chodziłaś samotnie, odrzucałaś ludzi swoim charakterem mimo wielu sprzecznych myśli z wewnątrznym 'ja' czułem, że garnie mnie do Ciebie. I im bardziej mnie odpychasz tym bardziej mnie do Ciebie ciągnie.
|
|
|
`bo prawdziwa przyjaźń ma ponadczasowy wymiar.
|
|
|
Trudno opisać ten stan w którym się obecnie znajduję coś pomiędzy lewitacją a utraconą grawitacją. Ktoś jedyny taki oderwał mnie od gruntu od Ziemii sprawił ,że czuję się lekki jak piórko. Czuję się zakochany, do wszytskich się uśmiecham bez przerwy w gruncie rzeczy spotkani ludzie na ulicy uznają mnie za debila, ale jakoś nie zwracam na to uwagii. Kocham czuć taki owocny stan pełen ekscytacji i bezpieczeństwa, że już nie będe sam. Udawałem tylko, że mnie to nie dotyczy, że jestem twardy i zimny, jednak w pewnym momencie przychodzi chwila w której tak bardzo brakuje Tego właśnie Kogoś ;* do Kogo napisze, Kto czasem mnie zrozumie bez słów, Kogoś do kogo będe mół się przytulić w milczeniu. Słuchając spokojnego bicia serca przy którym tak się uspokajam.
|
|
|
Czekam na tę jedną chwilę.. serce jak szalone bije..
|
|
|
Staram się już tyle lat. Bynajmniej tak myślę, lecz nie wiem czy to widzisz tak jak ja. Każdego dnia kiedy wstaje czule całuje wyświetlacz mojego telefonu i szeroko się uśmiecham widząc Nasze wspólne zdjęcie z jakiejś szczególnej chwili. Przecieram oczy i zaczynam się robić, nawet to proste, zwykłe czynności które wykonuję co ranka są dla Ciebie. Tak samo stroję się dla Ciebie ;* mimo upływu czasu wciąż Kocham Cię jak Dawniej! Nie myśl, że Nasza barwa wyblakła, bo codziennym staraniem i drobnymi czynnościami nadajemu niezwykłego wymiaru całym Naszym osiągnięciom.
|
|
|
|