|
onna.moblo.pl
pełen wad a idealny tak.
|
|
|
onna dodano: 2 kwietnia 2010 |
|
|
|
onna dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
od kilku dni wciąż ten sam schemat.
On bezczelnie mnie zabija.
|
|
|
onna dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
Widzę go mniej więcej dziewięć minut w tygodniu.
Dziewięć minut najpiękniej zatrzymanych spojrzeń.
|
|
|
onna dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
Nieporównuj mnie z nikim
bo ja jestem tylko jedna.
|
|
|
onna dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
- Zranił Cię ktoś .?
- Niee , dlaaczego.?
- To czemu płakałaś.?
- Niee, płakałam..
- Ale Twoje tęczówki są mokre i do tego się rozmazałaś.!
- Wydaje Ci się ..
- Kochasz Go jeszcze .?
- Kogo ?
- Nie udawaj.!
- Nie udaje.! .. Przecież już zapomniałam jak wygląda ..
Już niee pamiętam, że ma zajebiste brązowee oczy z tą magiczną i wiecznie śmiejącą się iskierką,
że ma duże usta, ciemne włosy , które zawsze stawia na żel, z 1.80, że ma jasną karnacje,
kilka uroczych piegów na twarzy i tak wyjebanie się ubiera .! Wiesz on maa swój styl .?
Ale ja już o tym, o Nim zapomniałam .. I On mnie przecież wgl nie zranił ,
tylko najzwyczajniej w świecie odszedł, przecież mógł ! I ja wcale przez niego nie płaczee ..
a to co widzisz to tylko moje łzy ..
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
Porozrywane myśli, dożą miłych wspomnień,
tuląc głowę w dłoniach - nie chcę zapomnieć.
Tych momentów kiedy byliśmy mali,
stare przyjaźnie, do dziś nie pokonani.
Na murkach oranżada, lody bambino,
niewinne rozmowy z przyszłą dziewczyną,
od rodziców dycha na pierwsze balety,
kawałek życia - tacy byliśmy kiedyś.
Dzisiaj jest zupełnie inaczej, staranne przemyślenia,
nabierają znaczeń, a czas pędzi - nie chcę się zatrzymać,
to nie jego wina.
Kocham żyć, Kocham być, Kocham patrzeć na to wszystko,
chociaż czasem było przykro,
nie zamienię tego na inne wspomnienia... bo takich nie ma.
Już odeszły tamte dni i nie wrócą nie ma ich,
to historie dawnych spraw, które pozostały w Nas.
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
jeśli mówi siema, to nic do mnie nie ma. gdyby zależało mu napisalby poema
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
-Przynoszę ludziom pecha. Wiesz, nieszczęście. To takie coś, co powoduje, że się nie uśmiechasz. Obcowanie ze mną tym właśnie grozi.
-Ja chyba jednak zaryzykuję.
-Dlaczego? Po co? Zależy ci na tym, żeby mieć pecha?
-Nie, zależy mi na tym, żebyś nie była samotna. A tego pecha jakoś przeżyję.
-Ale...
-Zaryzykuję. Zaryzykuję, bo cię kocham.
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
- Czemu taka jesteś?
- Jaka?
- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
- Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
- za jakiś czas wrócisz i będziesz błagał o przebaczenie, bo zrozumiesz, że straciłeś coś istotnego, coś bez czego nie możesz żyć. - wiesz co Ci wtedy powiem.? 'GOŃ SIĘ Z TĄ MIŁOŚCIĄ'!
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
Pff. A ja się zakocham na nowo, żeby zapomnieć. I znów zacznie bić moje jedyne serce, które tyle razy straciłam .
|
|
|
onna dodano: 31 marca 2010 |
|
- ona Cię nadal kocha. - wygląda na obojętną. - a jak Ty byś się zachowywał, gdyby ktoś kogo kochasz, ranił Cię na każdym kroku.? obnosił byś się z taką miłością.? czy chował ją w sobie, tak jak robi to ona.?
|
|
|
|