|
niewchodze.moblo.pl
Żeby nie myśleć o Tobie musiałabym chyba już nigdy nie zasnąć. nw
|
|
|
Żeby nie myśleć o Tobie, musiałabym chyba już nigdy nie zasnąć./nw
|
|
|
Wściekła na swojego ojczyma dotarła na przystanek autobusowy. Nie miała siły nawet sprawdzić autobusów. Dookoła niej nikogo nie było. Padał deszcz, założyła kaptur, położyła się na ławce obok przystanku i zamknęła oczy. Leżała tak ponad pół godziny. Usłyszała czyjeś kroki więc dalej z zamkniętymi oczami przesunęła się na bok ławki. "-Nie musisz się posuwać." Tego głosu nie słyszała od dawna. Wszędzie poznałaby głos taty. Serce zaczęło jej dudnić z wściekłości."-Co tam u Ciebie, u mamy?" Ciągnął dalej swoje zdanie. -Co tam u mnie kurwa?! Było się tym zainteresować parenaście lat temu, kiedy nas zostawiłeś!-krzyknęła na cały głos. Nadjechał jej autobus. Weszła do niego, stanęła w kąciku i usiadła. Jedna łza spłynęła jej po policzku. Łapiąc ją powiedziała cicho pod nosem "-Już nigdy mnie nie zobaczysz". Lekki uśmiech pojawił się jej na twarzy. Jadąc dalej, rozmyślała nad tym, jakiego to jednak ma wspaniałego ojczyma./nw
|
|
|
A kiedy w siebie zwątpie i łza spłynie mi po policzku, chciałabym żebyś podszedł do mnie złapał ją i powiedział: "-wszystko będzie dobrze"./nw
|
|
|
Wyciągnęła telefon i zaczęła oglądać zdjęcia, które zrobiła w czasie poprzednich wakacji. Na nich była ona i jej przyjaciele. Płakała ze śmiechu, kiedy tak je oglądała. Dojechała do ostatniego zdjęcia. Przy tym jednym jedynym zdjęciu też zaczęła płakać. Ale nie ze śmiechu, ani z bólu, tylko z tęsknoty za nim, którą trzyma w telefonie jak i w sercu już cały rok./nw
|
|
|
-Spójrz, miłość! -Nie dotykaj, zostaw ją! -Ale dlaczego? -Bo ona cię zrani! -Przecież ona śpi. -Zawsze może wstać i rozedrzeć ci serce. -A co potem? -Potem już się od niej nie uwolnisz.../nw
|
|
|
Lepiej dogaduje się z chłopakami, dlatego że na moim osiedlu nie ma żadnej dziewczyny oprócz mnie i przyjaźnie się z nimi od dzieciństwa, a nie dlatego, że jestem dziwką suko./nw
|
|
|
Bóg stworzył chłopaka i dziewczynę, więc chyba dla każdego jest druga połówka, żeby było parzyście. A co, jak właśnie moja druga połówka nie żyje?/nw
|
|
|
Daję sobie spokój z szukaniem miłości. Niech teraz ona poszuka mnie.../nw
|
|
|
Gdy miałam pięć lat, zastanawiałam się co bym zrobiła bez mojego ulubionego pluszowego misia. Teraz mając lat czternaście, zastanawiam się co bym zrobiła bez Ciebie./nw
|
|
|
A wtedy, kiedy zorientowałam się, że cię kocham, ty już dawno byłeś w drodze do innej księżniczki./nw
|
|
|
jeśli zachowasz mojego esa - kochasz mnie. jeśli wykasujesz - pragniesz mnie. jeśli odpiszesz - chcesz ze mną być. a jeśli nie odpiszesz - nie możesz beze mnie żyć. no i co teraz zrobisz ? [?]
|
|
|
|