|
niepoczytalna.moblo.pl
Chciałabym tak po prostu się rozpłakać... Moja dusza krzyczy podczas gdy moje usta dławią jakikolwiek dźwięk. Chciałabym wykrzyczeć jak bardzo nienawidzę gdy mam być sę
|
|
|
Chciałabym tak po prostu się rozpłakać... Moja dusza krzyczy, podczas gdy moje usta dławią jakikolwiek dźwięk. Chciałabym wykrzyczeć jak bardzo nienawidzę gdy mam być sędzią. Kiedy mówią mi, że jestem marionetką i robię to co zagra mi ktoś... Ale powiedziałam sobie, że będę silna. Nie wiem jak długo będzie trwała teraźniejsza sytuacja, ale... Ale to minie. Dam radę!
|
|
|
Dziwne uczucie, kiedy dowiadujesz się o śmierci swojego wroga. Nie będziesz płakać, bo... Bo zniknął w pewien sposób jakiś problem. Cieszyć się...? Chyba nie wypada. Odczucie dziwnej pustki. Zobojętnienia.
|
|
|
Wstaje szary świt... Trochę nocy mi żal... Weź ze sobą mnie, albo zostań tu gdzie ja. ;*
|
|
|
Ważne jest by spełniać swoje marzenia... ;*
|
|
|
Rzucił jej kilka plików kasy. Spojrzała w jego ciemne oczy. - ` Zabierz mnie ze sobą... ` - ` Wiesz gdzie jade? ` - ` Nie wiem. ` - ` Właśnie. Aż takim draniem nie jestem. Wracaj do domu. ` Wsiadł do auta i odjechał zostawiając ją samą. Nie widział jej łez... Nie słyszał gdy szeptała, że nie ma dokąd wracać... Że nie ma już domu...
|
|
|
Ale przecież ja też chciałabym żeby było normalnie...
|
|
|
- Ej, Młoda a Twój największy przypał? - Jak poszliśmy w niedziele do kościoła, a to było po sobotnim melanżu którego nie pamiętam. Żeby była większa jazda, poszliśmy do komuni. Jak tylko Lobo otworzył usta, ksiądz taką minę zrobił, że myślałam, że padnę ze śmiechu. - Fajnie, że... - No. Jak ja podeszłam to ksiądz odszedł. ;D
|
|
|
- Myślisz, że ze swoim postępowanie zajdziesz daleko? Że sięgniesz gwiazd, nieba? - Myślę, że św. Piotr odeśle mnie na bramce 2 piętra w dół. :]
|
|
|
Zawsze wkurzali mnie ludzie poukładani. Zawsze wszystko wiedzieli. Ale patrząc na niego - tego w chuj poukładanego kolesia, który krytykuje moje postępowanie - zazdroszczę mu. ON... On ma plany na przyszłość. Cel do którego dąży. A ja? Patrzę w przyszłość i widzę czarną dziurę. Nie mam celu i wciąż stoję w miejscu. Ile to już lat...?
|
|
|
Moje życie? Nie łatwo je opisać. Nie okazało się tak wspaniałe, jak to sobie wymarzyłam. Podejrzewam, że można je porównać do rynku obligacji: dość stabilne, więcej zysków niż strat, z czasem wykazując tendencję zwyżkową.
|
|
|
Jedyną rzeczą która jest w stanie mnie podnieść w wolny dzień z łóżka o 8:00 - to zapach piwa malinowego połączonego z Outspoken'ami ;) I love it ! :*
|
|
|
|