Zawsze wkurzali mnie ludzie poukładani. Zawsze wszystko wiedzieli. Ale patrząc na niego - tego w chuj poukładanego kolesia, który krytykuje moje postępowanie - zazdroszczę mu. ON... On ma plany na przyszłość. Cel do którego dąży. A ja? Patrzę w przyszłość i widzę czarną dziurę. Nie mam celu i wciąż stoję w miejscu. Ile to już lat...?
|