 |
nieogarniamciebejbe.moblo.pl
' przypominam sobie jak po naszej rozmowie szłam tamtymi ulicami zdając sobie sprawę że idę nimi po raz ostatni że już tam nie powrócę bo wywołują u mnie zbyt wiele
|
|
 |
' przypominam sobie jak po naszej rozmowie szłam tamtymi ulicami, zdając sobie sprawę, że idę nimi po raz ostatni, że już tam nie powrócę, bo wywołują u mnie zbyt wiele wspomnień, przecież całe wakacje chodziłam TAM, żeby ciebie spotkać, nie wiedziałam, że tak po prostu zgodzisz się powiedzieć mi prawdę, a może po prostu nie chciałam wiedzieć. chciałam podskakiwać w spódniczce, słuchać muzyki idąc razem z koleżankami TAM, z nadzieją, że cię spotkam. potem zwątpiłam w to, chodziłam TAM z czystej formalności, z przyzwyczajenia, potrzebowałam tego. nie przewidziałam jednak takiego obrotu spraw. nie wiedziałam, że te wspomnienia będą mnie tak cholernie boleć.a na myśl o nich będę spływać łzy./ nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam. Jak bardzo tęskniłam i cierpiałam. Kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. Jak spałam z jego zdjęciem. Jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. Opowiem mu. Pośmiejemy się razem. / fejs
|
|
 |
' doprowadzę siebie do stanu, w którym już nie będę musiała udawać, pozbędę się uczuć do ciebie, uwierzę, że jesteś podły i będę miała tak szczerze wyjebane. kiedyś na pewno. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
i znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze, że zapomniałam o tym co było kiedyś. to udawanie tak cholernie boli.
|
|
 |
' kolejny dzień, kiedy przykleję sobie uśmiech do twarzy, wytrę oczy z łez, zamaskuję makijażem podkrążone oczy, po nieprzespanej nocy i będę przechodzić obok ciebie zupełnie obojętnie, wgapiając się w telefon, odwracając głowę, przyspieszając kroku, po czym znowu będę pytać koleżanek czy się na mnie spojrzałeś i wycierać łzy, żeby za chwilę ponownie przejść obok ciebie pod hasłem "mam wyjebane". / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' i zobaczysz, że kiedyś to ja będę miała wyjebane, a ty będziesz cierpiał, może nie z mojego powodu, bo być może nigdy do tego nie dojrzejesz, żeby zrozumieć, ale mimo wszystko będziesz cierpiał, zobaczysz. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' - ej, zaczekaj! - po co? - musimy porozmawiać. - o czym? - o tym jak mnie przepraszasz. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
chciałaś prawdy? to teraz płacz dziewczyno. / nothing.to.lose ; *
|
|
 |
|
a gdyby, tak dla odmiany, ktoś Ciebie tak zranił? Zabawił się, oszukał i odszedł. Przeszedłbyś do tego ot tak do prządku dziennego ? / happy_love
|
|
|
|