' kolejny dzień, kiedy przykleję sobie uśmiech do twarzy, wytrę oczy z łez, zamaskuję makijażem podkrążone oczy, po nieprzespanej nocy i będę przechodzić obok ciebie zupełnie obojętnie, wgapiając się w telefon, odwracając głowę, przyspieszając kroku, po czym znowu będę pytać koleżanek czy się na mnie spojrzałeś i wycierać łzy, żeby za chwilę ponownie przejść obok ciebie pod hasłem "mam wyjebane". / nieogarniamciebejbe
|