Obrażasz się jak małe dziecko, tupiesz nóżką, nic nie mówisz i patrzysz w drugą stronę -Bo obiecałaś, że zawsze będziesz. -Ale przecież jestem! -Ale nie moja. - No tak, ale jak byłam Twoja krzyczałeś żebym dała sobie z Toba spokój, że nie jesteśmy dla siebie ...
|