Było już późno. Byłam sama w domu. Leżałam już w łóżku. Nagle dzwoni telefon - otwórz mi drzwi. Ledwo zrozumiałam co powiedział, był pijany, wiedział że jestem sama w domu. Ucieszyłam się że nie spędzę całej nocy sama w domu. Otworzyłam mu drzwi przywitał się ze mną i poszliśmy do mojego pokoju. usiadłam na łóżku, a on na przeciw mnie na fotelu. Przyglądał mi się bardzo uważnie, miał w oczach coś dziwnego. podszedł do mnie stał tak na przeciw mnie przez chwilę. zamachnął się i uderzył mnie w twarz - dlaczego to zrobiłeś?! - zamknij się suko! Przestraszyłam się go. Nigdy nie widziałam go takiego. Od tamtej pory regularnie byłam bita. Przeciągał mnie przez pokój trzymając za włosy. Musiałam ukrywać wszystkie siniaki. Nie chciałam kończyć tego związku, ciągle wierzyłam że sie zmieni. Do tej pory nie mogę wybaczyć sobie tego że pozwalałam mu na to. Nie rozumiem dlaczego na to pozwalałam. - neesquik
|