 |
mryk.mryk.moblo.pl
od dziś będę kierować się tylko rozumem. moje serce jest do dupy. mryk.mryk
|
|
 |
od dziś będę kierować się tylko rozumem. moje serce jest do dupy. ||mryk.mryk||
|
|
 |
zataczam się po barach, a to wszysko by poczuć się inaczej. Mam dosyć marnowania życia i nic nie robienia. Jack Daniel's i aparat pomagają mi oderwać się od rzeczywistości. Chociaż szczerze mówiąc nigdy nie robiłam zdjęć najebana, trzeba spróbować. Pomóż mi odnaleźć się w tym małym świecie fantazji. Muszę coś ze sobą zrobić. Tymczasem w alkoholu szukam inspiracji, w fotografii szczęścia, a w Tobie ciepła, którego wciąż mi brakuje. ||mryk.mryk||
|
|
 |
nawet wtedy kiedy Twój uśmiech wydaje się szczery, ja widzę w nim fałsz. Nie potrafisz ukryć swojego zaangażowania w podrywaniu innych lasek. Całując mnie i bawiąc się moimi włosami myślisz o dziewczynie z pociągu. Tak, jeszcze pamietam jak mi o niej opowiadałeś, jaki byłeś nią zafascynowany, ale ja i tak za bardzo Cię kochałam by odejść. Nie potrafiłam powiedzieć 'nie', a teraz tym bardziej nie potrafię. Jednak wolę te dni w których nie ma mojego 'słodziutkiego chłopczyka'. Dużo bardziej podoba mi się facet który na pocieszenie przyniesie mi browara. To mnie powoli rozpierdala. Za każdym razem w moim sercu powstaje mała dziurka. Gdybym ciągnęła to dalej, tkwiłaby w nim pustka. Nie zostawiłbyś nic. Nara. ||mryk.mryk||
|
|
 |
Od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. Zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. Papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. Będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. Chcę żyć życiem, nie kimś.||facebook||
|
|
 |
czasami nie jestem w stanie pojąć jak człowiek potrafi się zmienić ||mryk.mryk||
|
|
 |
w uszy wkładam słuchawki i jak zwykle mam wyjebane na lekcję historii. Nadchodzi pierwsza kmina. Tam nigdy nie ma nic ciekawego. Przecież gdyby była taka lekcja, na której nie mówi się wciąż o wojnach, polityce, czy ortografii, szkoła byłaby wiele ciekawsza. No i co najważniejsze, byłoby bez zbędnego pierdolenia. ||mryk.mryk||
|
|
 |
gdybym tylko mogła, pomalowałabym swój świat pastelami. Na małej kartce papieru stworzyłabym skate park, telefon w którym mam pełno swojej ulubionej muzyki, najlepszych kumpli i tak długo wyczekiwane słońce. Złote promyki padałyby nam na twarz. Miałabym na sobie czerwone trampki i nową sukienkę w kwiatki. Wokół zieleń, gdzieś za sp las, rzeka, pole. Szkoda tylko, że nie stać mnie na kredki spełniające marzenia. ||mryk.mryk||
|
|
 |
jeżeli tak bardzo podobają ci się elo skejci to narysuj sobie takiego na ścianie i nie zapraszaj ich wszystkich do znajomych na gronie. ||mryk.mryk||
|
|
 |
Zawsze byłeś na pierwszym miejscu. Teraz spadasz na dno. ||mryk.mryk||
|
|
 |
I co mi z tego małego misia, którego od Ciebie dostałam? przecież sama uszyłabym sobie ładniejszego i miałabym jakąś satysfakcję. ||mryk.mryk||
|
|
 |
patrzę w swoje stare fotografie i uśmiecham sie sama do siebie. Wyglądałam jak chłopiec. Czapka z daszkiem, luźna koszulka z myszką Mickey i krótkie spodenki z podwinietą nogawką. Z mną nasza wypasiona fura, czyli brązowy maluch lub czerwona ładzianka. Te wspomnienia powodują na mojej twarzy lekkie łzy powrót do tej lepszej przeszłości.||mryk.mryk||
|
|
|
|