|
mayii.moblo.pl
Na sprawdzianie z geo odpowiedziałam na ok 8 18 pytań. Były one dość trudne każdy to przyznał. Ja jednak napisałam do tego wszystko czego sie uczyłam żeby pokazać
|
|
|
mayii dodano: 14 luty 2011 |
|
Na sprawdzianie z geo odpowiedziałam na ok 8/18 pytań. Były one dość trudne, każdy to przyznał. Ja jednak napisałam do tego, wszystko czego sie uczyłam, żeby pokazać, że tego nie olałam. Tak, jestem ciekawa co mi powie za tydzień. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 13 luty 2011 |
|
Bo czasami nawet przyjaciel spowoduje, że w oczach masz łzy. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 11 luty 2011 |
|
I czasami zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam, odtrącając tą przyjaźń. Tak fajnie mi sie z tobą gadało, tak łatwo i przyjemnie. Umiałaś mnie rozbawić do łez jednym zdaniem. I chyba zawsze będziesz gdzieś tam, głęboko moją przyjaciółką. Bo po prostu sie rozumiałyśmy, byłyśmy. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 11 luty 2011 |
|
Poszliśmy kupić lizaki. Otworzyłeś mi drzwi sklepu, ja cała roześmiana weszłam. Ekspedientka widząc nas roześmiała się. Powiedziałam do Ciebie "łał, ale duży wybór". Z dziesięciu pułek, może jedna była całkowicie zastawiona. Kupiłeś nam dwa lizaki serduszka. W tym momencie nawet klient miał na twarzy szeroki uśmiech. Tak, to było miłe. Fajnie mieć takiego kumpla. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 10 luty 2011 |
|
Położyła się na środku uliczki, przy której mieszkała. Auta jeździły tam bardzo rzadko, stąd nie miała obaw, że coś się jej stanie. Gdy tak leżała, podszedł do niej mały czarny kociak. Usiadł obok, spojrzał w jej niebieskie oczy i zamruczał. Ona sięgnęła po zwierzaka, położyła go sobie na klatce piersiowej tak, że kot zasłaniał jej słońce. Futerko było otoczone łagodną, żółtą poświatą. Leżąc tak stwierdziła, że ten kot będzie jej najważniejszym przyjacielem, będzie najważniejszą osobą na świecie. Tak jak teraz, będzie tylko ona i kot. I będą szczęśliwi mając siebie. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 10 luty 2011 |
|
Wyszła z domu z tekturą w ręce. Szła kilkanaście minut oglądając jak słońce ociepla wszystko naokoło. Gdy wreszcie doszła na dworzec, wyciągnęła tekturę wysoko ponad głowę i czekała. Ludzie patrzyli się na nią jak a nienormalną. A ona tylko czekała aż szczęście ją odnajdzie w tym tłumie. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 10 luty 2011 |
|
Uważała, że szczęście jest wtedy gdy pomoże się mamie ugotować obiad, wyprowadzić psa czy gdy pomogło się pozbierać komuś papiery i słyszało sie dziękuję. Myślała, ze szczęście jest wtedy gdy przychodząc do biblioteki na stoliku jest książka, którą chciała przeczytać. Dowiedziała się jak bardzo się myliła, gdy mogła go przytulić i usłyszeć od niego 'cześć skarbie'. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 10 luty 2011 |
|
I gdy ma się kogoś, kogo można przytulić, świat przestaje być taki zły. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 9 luty 2011 |
|
czy jest coś czego nie powiedziałybyście swojej najlepszej przyjaciółce? ;
|
|
|
mayii dodano: 9 luty 2011 |
|
Biegły. Zobaczyły przed sobą szczęście. Biegły i biegły przez złote pola zboża, przez pokrzywy i przez małe strumyki. Nie czuły zmęczenia, widziały swój cel przed sobą. Spojrzały na siebie i zaśmiały się serdecznie. Znały się 10 lat, zaprzyjaźniły się odkąd jedna pożyczyła drugiej żółtą kredkę. Spotykała się codziennie, znały swoje sekrety, pomagały sobie. Biegnąc nie robiły nic nadzwyczajnego bo biegły razem. W pewnym momencie jedna z nich, ta z niebieskimi oczami, potknęła się o wystający korzeń na leśnej ścieżce, upadła i spojrzała na swoją przyjaciółkę. Ta odwróciła się, posłała jej smutne spojrzenie mówiące "sorry" i pobiegła dalej, za szczęściem zostawiając w tym ponurym lesie swoją siostrę, która jej to wybaczyła. Pomyślała, że chociaż jedna z nich może złapie szczęście. Uroniła pare łez. Zastanowiła się jak ona by postąpiła i znów po jej policzku spłynęło pare łez. Wiedziała, że ona by jej nie zostawiła. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 9 luty 2011 |
|
Tak, mogła jej zaufać. Wiedziała, że to przyjaciółka na śmierć i życie. Mimo tego miała opory przed nazwaniem jej siostrą. / mayii
|
|
|
mayii dodano: 9 luty 2011 |
|
Uhm, wiem, że to żałosne, że wyliczam minuty do wyjścia by spotkać Cię po drodze do szkoły. Trudno. / mayii
|
|
|
|