|
marryall.moblo.pl
Let my spirit fly. Just for a little fun
|
|
|
Let my spirit fly. Just for a little fun
|
|
|
I want to get away.
I want to fly away.
|
|
|
Zabiłeś miłość, która kiedyś była tak silna,
Nie żałując tego, co zrobiłeś źle.
Czy powinnam zostać i walczyć?
Czy możemy to naprawić?
Czy istaniałam dla ciebie kiedykowliek?
Dałam ci całą swoją miłość.
I dałam ci kolejną szansę.
Wtedy ty naładowałeś broń
I zastrzeliłeś moje serce ze szkła.
Ten raz będzie ostatni.
Grałeś w swoją grę, traktowałeś mnie jak pionek.
Szach-mat, skończyłeś i nie było cię.
Czy zbytnio się spieszyłam?
Myślałam, że przetrwamy.
Teraz, gdy to już koniec, nie czuję twojej duszy
Tam, gdzie była miłość, kłamstwa i pusta dziura
Przez tyle nocy...
Stałam przy ścianie
Z zasłoniętymi oczami i papierosem
Czekając na upadek.
|
|
|
Zawsze myślę o tych dobrych chwilach..one błąkają sie po mojej głowie. Teraz czuje się jak podczas tych kilku miesięcy gdy leżałam całe dnie gapiąc się w ściane. I żaden kolejny dzień nie był lżejszy. Zamykałam się w łazience rycząc i krzycząc, że kocham i i tak będę z Tobą. Wstyd mi teraz kilku wydarzeń i kilku osób które były świadkami mojej rozpaczliwej miłości.
|
|
|
strata boli zawsze - z całych sił, w całej głębi duszy. sprawia, że tracimy cząstkę siebie. cząstkę czegoś, co kiedyś było naszym dniem codziennym, stabilizacją, rutyną. strata jest czymś co nas cofa.. gdzieś wstecz, do tych dawnych czasów, do tych ludzi, którymi byliśmy zanim coś zyskaliśmy.., czymś co nas niszczy - kawałek po kawałku, do cna...#Veriolla
|
|
|
Biorę wdech,
Równowaga.
Co ma być to jest.
Czuję brak oczekiwań.
Świętuję każdy gest.
Celebruję naszą bliskość.
Bez oceny.
Jakościowy czas i wszystko.
Co dajemy sobie tu i teraz.
Otwierasz to co tajemnicze i bliskie,
Ogień w postaci czystej.
Wczoraj minęło i nie czekam na jutro.
Tu i teraz przy tobie .
Popłyńmy.
Zrób krok,
Wszystko w tej jednej chwili,
Wystarczy abyśmy tylko byli.
|
|
|
Jeżeli teraz ma tak być
Biorę to co dla mnie dobre i więcej nie chcę nic
Wiem że nie będzie jak dawniej
Żyję odważnie i niepoprawnie w prawdzie
|
|
|
Tak długo jak wiem jak się kocha, wiem po prostu, że pozostanę przy życiu.
Mam całe życie do przeżycia.
Mam pełno miłości do oddania,
Przetrwam.
|
|
|
Zużyłam całą swoją siłę,
Tylko po to by się nie rozpaść,
Tak mocno starałam się naprawić kawałki mojego złamanego serca.
I spędziłam, tak wiele nocy,
Współczując samej sobie,
Płakałam,
Ale teraz chce iść z podniesioną głową,
I zobaczysz mnie,
Z kimś nowym,
Już nie będę tą małą, głupią osóbką, zakochaną w tobie,
Ale teraz zachowam całą swoją miłość,
Dla kogoś kto będzie i mnie kochał.
|
|
|
Na początku byłam przestraszona,
Skamieniałam,
Myśląc, że nigdy nie mogłabym żyć bez ciebie obok.
Ale spędziłam tyle nocy,
Myśląc, jak źle mnie traktowałeś,
I urosłam w siłę,
Naucze się sobie radzić,Powinnam wcześniej zmienić pieprzony zamek do mojego serca.
Nie jesteś już mile widziany,
Czy to nie ty chciałeś mnie z ochotą załamać?
Myślałeś, że się skruszę?
Myślałeś, że położę się i umrę?
Nie.
Przetrwam.
Tak długo jak wiem jak się kocha, wiem, że pozostanę przy życiu.
Mam całe życie do przeżycia.
Mam pełno miłości do oddania,
Przetrwam.
|
|
|
"Rozstania, powroty, euforia, tęsknota,
Nie doceniłem Ciebie jako młody chłopak,
Teraz doceniam, choć to nic nie zmienia,
Byłaś za dobra dla mnie,
Byłaś za dobra bez zwątpienia,
A ja jak jakiś palant robiłem wszystko,
By swój apetyt zadowalac,
Ty byłaś piękna - Ja raczej obciach,
Byłaś mi wierna - ja nie do końca,
Uwierz mi nie żałuję że tak wyszło,
Każdy z nas czasem jest egoistą,
Przy Tobie mogłem mieć wszystko,
Stało się inaczej, ide dalej nie płacze,
Nie rozpaczam, ale za to pamietam,
Ciągle czuję Twoje włosy w moich rękach,
Ty byłaś piękna - ja byłem śplepy
Byłaś mi wierna - a ja... niestety."
|
|
|
|