|
marryall.moblo.pl
Kwestia widoku. Kwestia perspektywy.Falą stawiać opór nocą rano otwierać oczy śmiało
|
|
|
Kwestia widoku. Kwestia perspektywy.Falą stawiać opór nocą, rano otwierać oczy śmiało
|
|
|
Muszę być skałą trwałą. Co by się nie działo.
|
|
|
Wolałabym
oślepnąć
niż widząc Ciebie
odchodzącego
ode mnie.
|
|
|
Piosenki czasem pisane są dla Nas."Coś mi powiedziało,że To był koniec, kiedy zobaczyłam Ciebie i ją rozmawiających. Coś załamało się we mnie. Moja dusza powiedziała "Płacz dziewczyno" Kiedy zobaczyłam Cibie i tę dziewczynę odchodzących" #TBT wakakcje
|
|
|
♫ Beyoncé - I'd Rather Go Blind /Popłakać się w momencie "Ja tylko
Siedziałam tutaj
myslałam
o Twoich pocałunkach
i Twoim ciepłym obejmowaniu
Odbicie
w szkle
trzymałam się moich ust
kochanie
ujawniłam łzy
na mojej twarzy"
|
|
|
To jest parodia.Patrzę na zdjęcie lotek,które mi wysłał i ta myśl, że nie zobaczę ich już na własne oczy doprowadza mnie do płaczu? #Lotki#Mistrza
|
|
|
Miałam ochotę zniknąć gdy jak gdyby nigdy nic usiadł naprzeciw mnie. Nie wiedziałam co zrobić z oczyma. Byle tylko na Niego nie spojrzeć. To takie kurwa tragiczne być z kimś tyle czasu a być kompletnie obcym dla siebie. Nie ma żadnego cześć (duma nie pozwala). Nie ma spojrzeń (za bardzo boli). Żadnego słowa (bo niby o czym). Wielkie NIC pod którym stoję mała Ja. Czego się spodziewam?
|
|
|
Myślałam, że nie pozwoli nigdy żeby nasz związek się rozpadł. Dziś nie wiem czy więcej czasu poświęca szkole czy pracy. Czy jeździ na akcje czy imprezuje. I im więcej stawiam sobie tych pytań tym więcej łez napływa mi do oczu. Tak cholernie tęsknie.
|
|
|
Może czas uświadomić sobie, że MAGII nie było i nie ma, że chociaż myślę o NIM to ON o mnie już nie. Czemu tak trudno jest mi przyswoić sobie jedno słowo 'ZRYWAM' które skierował do mnie. A ja dalej mam NADZIEJE czy już nie?
|
|
|
Czasem mam wrażenie, że w pewnym momencie wstanę i po prostu zrobię sobie krzywdę. Każdy dzień to jest jakaś walka żeby coraz mniej myśli było związanych z nim.
|
|
|
"Żałuj, że ze mną nie jesteś." Serio tyle miał do powiedzenia jakiś tydzień po zerwaniu ze mną? Mam już dosyć. Wysiadam powoli.. Co mam o tym wszystkim myśleć..
|
|
|
I to tak cholernie nie fair, że moje myśli dalej krążą wokół niego tworząc jakieś dziwne scenariusze. Kładę się przygotowana na kolejny sen który po przebudzeniu okaże się TYLKO snem. A Jego już nigdy przy mnie nie będzie. I nie będzie tych onirycznych słów skierowanych do mnie. Nie będzie nic. Martwa cisza.
|
|
|
|